We wtorek w niższej izbie parlamentu Hiszpanii rozpoczęła się debata dotycząca możliwości redukcji ceny energii elektrycznej w okresie pandemii Covid-19. Zdaniem posłów opozycji jest ona niezbędna w związku z częstszym korzystaniem przez obywateli z urządzeń zasilanych prądem podczas izolacji społecznej.
W trakcie debaty w Kongresie Deputowanych zainicjowanej przez posłów liberalnej Partii Obywatele (Cs), posłowie tego ugrupowania wskazywali, że redukcja cen energii elektrycznej jest niezbędna m.in. dla osób, które z powodu koronakryzysu musiały przejść na reżim pracy zdalnej.
Deputowani Cs wezwali też rząd Pedra Sancheza do wprowadzenia w okresie epidemii zniżek na energię elektryczną dla przedsiębiorców sektorów narażonych na sezonowość, które najbardziej ucierpiały wskutek koronakryzysu w Hiszpanii, takich jak turystyka i rolnictwo.
Jak przypomina madrycki dziennik "Publico", wraz z początkiem 2021 r., w Hiszpanii cena kilowatogodziny energii elektrycznej wzrosła wobec stycznia 2020 r. o 27 proc., osiągając poziom prawie 17 centów.
Stołeczna gazeta wskazała, że wraz z koniecznością większego niż przed epidemią zużycia urządzeń elektronicznych, zwiększyła się również o 19,3 proc. cena miesięcznej opłaty za prąd statystycznej hiszpańskiej rodziny. Przekracza ona już 80 euro.
"Publico" wskazało, że wpływ na większe zużycie energii przez hiszpańskie gospodarstwa domowe miało też nadejście w styczniu nad Półwysep Iberyjski śnieżycy Filomena, która przyniosła rekordowo niskie temperatury powietrza.