Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Mateusz Ratajczak
|

Koronawirus w Polsce. 111 tys. Polaków zamkniętych w domu

300
Podziel się:

Ponad 111 tys. Polaków musi siedzieć w domu, bo trafiło na kwarantannę. To wynik niewidziany od szczytu epidemii z kwietnia tego roku. Część osób trafia na domową izolację przez szkolne zakażenia. Wirus pojawił się również w zakładach mięsnych, klubie seniora i lokalnym oddziale ZUS.

Koronawirus w Polsce. 111 tys. Polaków zamkniętych w domu
Kwarantanna w Polsce trwa 10 dni (East News)

13 rodziców i nauczycielka na kwarantannie - to efekt wywiadówki w jednym z kaliskich liceów. Jeden z rodziców obecnych na spotkaniu dowiedział się o pozytywnym teście na koronawirusa i wszyscy pozostali muszą teraz odpoczywać w domu. W tym samym mieście zakażona okazała się jedna z nauczycielek w zespole szkół specjalistycznych. Dodatkowe 62 osoby na kwarantannie.

W Trójmieście w szkołach wykryto 63 uczniów i nauczycieli z koronawirusem. Kolejne 700 osób spędza ostatnie dni na kwarantannie.

W Szczecinie ognisko koronawirusa zostało wykryte wśród pracowników jednego z zakładów mięsnych. Wirus zaatakował pracowników z Ukrainy, do zakażeń miało dojść w ich domach. Chorych jest 35 osób.

Zobacz także: Głosowali wbrew dyscyplinie. Stracą stanowiska? Anna Zalewska: muszą liczyć się z konsekwencjami

W Kujawsko-Pomorskim Centrum Pulmonologii w Bydgoszczy również wykryto ognisko koronawirusa. Pozytywny wynik testu otrzymały 32 osoby. Kolejne 50 trafiło na kwarantannę.

Ognisko zostało wykryte również… w jednym z klubów seniora w województwie małopolskim. Tu zakażonych jest kilkanaście osób. Wirus pojawił się też we wrocławskim oddziale Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Jak wynika z ostatnich danych Ministerstwa Zdrowia, w ciągu minionej doby w Polsce służby wykryły 757 zakażeń. W sumie w Polsce wirus pojawił się zatem u 77 tys. osób. 63 tys. z nich ma już status ozdrowieńców.

Z danych resortu zdrowia widać również wyraźny wzrost liczby osób na kwarantannie. W tej chwili przebywa na niej 111,5 tys. osób. To rekord niewidziany od kwietnia tego roku. Na samym początku epidemii liczna osób na kwarantannie wynosiła nawet 180 tys., lecz od maja spadła. Poziom 100 tys. przekraczała wyjątkowo rzadko. Poziom 110 tys. ostatni raz był widziany 20 kwietnia.

Jednocześnie wystarczyło kilka dni, by liczba osób na kwarantannie odbiła po wrześniowym dołku. Pojawił się on po zmianie zasad dot. kwarantanny. Skrócenie jej z 14 do 10 dni spowodowało, że część osób wyszła zdecydowanie szybciej. Po spadku nie ma już ani śladu. A poziom z ostatniej doby znacznie przewyższa ten z pierwszych dni września.

Takie dane wskazują, że na kwarantannie przebywa dokładnie 0,29 proc. Polaków. Na każdy milion naszych obywateli, w izolacji znajduje się około 3 tys. osób na kwarantannie.

Co ważne, wzrost widać właśnie od początku września, czyli momentu powrotu dzieci do szkół.

- Wzrost zakażeń i wzrost liczby osób jest efektem powrotu do szkół? Nie, nie można tak powiedzieć. To po prostu efekt powrotu, w większości, do normalnego życia - odpowiada w rozmowie z money.pl Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia.

- Część firm wróciła do normalnej pracy, dzieci wróciły do szkół, pełną parą działa również transport publiczny. Kontaktów jest zdecydowanie więcej niż wiosną, gdy zamknęliśmy się w domach i latem, gdy część spędzała wakacje np. w oddaleniu od innych osób. Wróciliśmy do życia, więc niestety wirus wrócił w szerszym zakresie - mówi Andrusiewicz.

- Zasada jest prosta. Są kontakty, są zakażenia. Naszym zadaniem nie jest jednak już wyeliminowanie wirusa do zera, a umiejętne kierowanie go i dbanie o jakość służby zdrowia - mówi.

Jak argumentuje ministerstwo, choć wyniki dot. zakażeń i liczby osób na kwarantannie wciąż nie spadają, sytuacja się nie pogarsza. Resort w tej chwili nie zdiagnozował żadnego dużego ogniska chorób.

- Są mniejsze, lokalne ogniska, które służby szybko zamykają. Nie ma zakażeń w dużych zakładach produkcyjnych, nie ma ognisk w kopalniach - mówi.

Jakie w tej chwili są zasady kwarantanny? Nakładana jest przez inspekcję sanitarną i wynosi 10 dni, podczas których służby nie testują osób bezobjawowych. Przez ten czas nie można opuszczać domu, a spacery z psem, wyjście do sklepu czy do lekarza są zakazane. W przypadku, gdy osoba poddana kwarantannie ma bliskie kontakty z innymi osobami w domu, one również muszą zostać poddane kwarantannie.

Przepisy przewidują możliwość nałożenia kary finansowej do 30 tys. zł na te osoby, które kwarantanny nie przestrzegają. W ostatnim czasie z masowym łamaniem zasad izolacji problemy mają Hiszpanie. Lokalne media informowały o licznych przypadkach łamania kwarantanny i wycieczkach na plaże.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(300)
WYRÓŻNIONE
Lulu
4 lata temu
Wypuścić ludzi z tego bezprawia
stress
4 lata temu
i po co w tych domach siedzą na jakiego grzyba? dla większości wirus nie jest groźny>lekka grypka lub wysypka.
Mateusz powie...
4 lata temu
że wirusa nie ma
NAJNOWSZE KOMENTARZE (300)
Wwjjjjjjjjjj
3 lata temu
Co za covid przecież te objawy co opisują to obiawy grypy ludzie czy wy nie widzicie że oni cały czas wam wciskają kit do głowy teraz nie ma obostrzenia i ludzie nie umierają nie chorują za chwilę zrobią to co zaplanowane jest dawno Wbija do głowy nowy wariant a wy ludzie im uwierzycie że tak jest To nie prawda to fausz bo chcą się pozbyć szczepionek bo za dużo mają i te szczepionki ludzi mordują jakim prawem nam życie zabierają tymi szczepieniami to morderstwo i nie testowane szczepionki Bóg dał wam życie i sam Bóg je odbierze Nie rząd wam daję zdrowie i wiele innych rzeczy czy wy macie klapy na oczach .Teraz sprawdzałem brak umieralności zachorowań na covid i jest czysto jak niebo bo wiedzą że to nie prawda Rząd za to nie ponosi odpowiedzialności i nie chce płacić odszkodowań za śmierć ludzi bo tak jest wygodnie gdyby ogłosili że to jest zgodne to by musieli płacić abyś są czyści tak to prawda sami się przekonacie .Proste podwyżki podatki różnego typu wszystko idzie do góry bo jadę potrzebują nic nie ma w tym kraju własny h przedsiębiorstw upadek tego kraju totalny tylko o stołki i kasę się wadza bo to biznes jestn
Tekla
4 lata temu
Nie jest żle! siedzimy już piąty dzień w domu. Jedyne co mi dolega to kac rano. Walimy alkochol dzień w dzień i jeszce nam za to płacą. Ale czasy!!!!!
Bord
4 lata temu
Konfederacja to jedyna opcja !!
Bord
4 lata temu
Już nigdy na PIS nie zagłosuje !!! Wiedza że koronowirusy zawsze byly a ludzie na grypę i zapalenie płuc też umierają
Ban
4 lata temu
Ban
...
Następna strona