Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Mateusz Ratajczak
|

Koronawirus w Polsce i na świecie. Izrael zamyka kraj, Francja trafi na listę z zakazem lotów

109
Podziel się:

Izrael zamyka gospodarkę, Niemcy wypłacają dodatki dla rodzin. Z kolei Hiszpania i Francja najprawdopodobniej zostaną na polskiej liście zakazów lotów. Analizujemy sytuację związaną z koronawirusem w Europie i na świecie.

Koronawirus w Polsce i na świecie. Izrael zamyka kraj, Francja trafi na listę z zakazem lotów
Koronawirus zamknął Izrael. Powstrzyma też loty do Francji? (PAP, PAP, EPA)

39 tys. zakażeń tylko we wrześniu - to statystyka koronawirusa w Izraelu. A przecież nie ma nawet połowy miesiąca. Tymczasem przez cały sierpień pojawiło się 43 tys. infekcji. Jest już niemal pewne, że wrzesień dla tego kraju będzie rekordowy. Na tyle, że władze postanowiły działać błyskawicznie. Właśnie ogłosiły wprowadzenie drugiego zamknięcia całego kraju.

Od początku września każdy dzień w Izraelu przynosi około 3 tys. nowych zakażeń. Warto pamiętać, że to kraj zamieszkiwany przez niespełna 10 mln obywateli. A to oznacza, że na każdy milion mieszkańców przypada 300 nowych zakażonych. Dla porównania w Polsce ta statystyka wynosi 13 zakażonych na każdy milion mieszkańców. Dzienna średnia z września to w Polsce 511 nowych infekcji każdej doby.

We Włoszech z kolei liczba zakażeń na milion mieszkańców wynosi 23 nowe zakażenia. W Niemczech to w tej chwili 15 nowych zakażeń na milion mieszkańców każdego dnia. Jak widać - Izrael znacznie przebija te statystyki.

Efekt? Od najbliższego piątku przez kolejne trzy tygodnie Izrael zamknie swoich obywateli w domach. Według ogłoszonych w niedzielę zasad nie będą mogli oddalać się od domu na odległość większą niż 500 metrów, o ile nie będą przemieszczać się do pracy. Galerie handlowe będą zamknięte, podobnie jak większość sklepów. Otwarte pozostaną niektóre rodzaje placówek handlowych i apteki.

Spotkania rodzinne ograniczone do 10 osób, a na świeżym powietrzu zgromadzenia nie mogą być większe niż na 20 osób.

Premier Izraela Beniamin Netanjahu o zmianach poinformował w specjalnym orędziu. Jak przewiduje, 3 tygodnie zamknięcia oznaczają straty około 6 mld szekli (w przeliczeniu jest to około 7 mld zł). Jednocześnie wprowadzenie ograniczeń zbiega się z jednym z najważniejszych świąt judaizmu - Jom Kippur.

Izrael nie jest jedynym krajem, który boryka się ze znacznym wzrostem zakażeń. Podobnie sytuacja wygląda w Hiszpanii i Francji. W ostatnim czasie w tym krajach został pobity rekord nowych zakażeń.

W ubiegłym tygodniu we Francji w ciągu zaledwie jednej doby służby wykryły ponad 10 tys. infekcji. To poziom niespotykany nawet w marcu i kwietniu, gdy epidemia tam przyjmowała duże rozmiary. W sumie w tym kraju we wrześniu pojawiło się już 85 tys. nowych infekcji. Średnia dobowa to 6,6 tys., czyli 98 zakażeń na milion mieszkańców każdego dnia.

To sprawia, że Francja z dużym prawdopodobieństwem trafi na polską listę krajów, z których loty są wstrzymane. Obecny zakaz obowiązuje do 15 września, a na liście są takie kraje jak Hiszpania, Malta, Mołdawia, Czarnogóra czy USA. Wiele wskazuje na to, że po tym terminie do tych miejsc dołączy właśnie Francja.

Dlaczego? Zakazem będą objęte miejsca, w których liczba zakażeń przewyższa 90 przypadków na 100 tys. mieszkańców. We Francji taka statystyka z ostatnich dwóch tygodni jest niemal dziesięciokrotnie wyższa.

Na liście najprawdopodobniej znów będzie też Hiszpania. W tej chwili loty do tego kraju się nie odbywają, a liczby dot. zakażeń nie dają podstaw, by tę sytuację zmienić. Od początku miesiąca pojawiło się w Hiszpanii ponad 70 tys. nowych infekcji. A to sprawia, że każdego dnia pojawia się około 115 zakażeń na każdy milion przypadków (czyli ponad 1,1 tys. na 100 tys. mieszkańców).

Zobacz także: Obejrzyj także: "Paraliż drogi". Nowe przepisy dotyczące hulajnóg budzą wątpliwości

Ostateczny kształt listy poznamy dopiero na chwilę przed wejściem w życie (czyli 15 września). Na skraju są takie kraje jak Albania i Chorwacja, w których liczba wykrytych zakażeń w ostatnim czasie również podskoczyła.

Rekordy w Polsce się skończyły

W Polsce tymczasem po rekordowych wynikach nie ma już śladu. Wrzesień przyniósł do tej pory 7 tys. zakażeń. Dla porównania - w kwietniu, maju i czerwcu było to po 10 - 11 tys. Rekordowy był sierpień, w którym pojawiło się 21 tys. nowych infekcji.

Jak wynika z ostatnich danych Ministerstwa Zdrowia, liczba pacjentów w szpitalach jest stabilna. Około 2 tys. osób zajmuje łózka przeznaczone dla chorych z Covid-19. Bez zmian jest również liczba pacjentów podłączanych pod respirator. Jest to mniej niż 100 osób.

Warto jednak zauważyć, że wraz z liczbą wykrytych zakażeń spadła również liczba przeprowadzanych testów. W ciągu ostatniej doby służby wykonały ich nieco ponad 12 tys. W rekordowych momentach było to blisko 36 tys. testów w ciągu 24 godzin.

Gdyby liczba wykonywanych testów wynosiła ponad 30 tys., a odsetek pozytywnych wyników był na obecnym poziomie, to codziennie pojawiałoby się blisko 900 zakażeń. Jak argumentuje resort zdrowia, liczba testów wynosi dokładnie tyle, ile zlecają lekarze i służby sanitarne.

Jak wynika z danych - każdego dnia w Polsce pojawia się 13 zakażonych na milion mieszkańców. Dzienna średnia z września to w Polsce 511 nowych infekcji każdej doby.

Co ciekawe, sytuacja w Niemczech jest bardzo podobna. Od początku miesiąca w tym kraju pojawiło się 17 tys. infekcji. Średnio każdy dzień przynosi po 1,3 tys. Przelicznik na każdy milion mieszkańców wynosi 15 nowych zakażeń każdego dnia.

Niemcy nie zamykają gospodarki

Temat zamykania gospodarki w Niemczech w ostatnich dniach nie istnieje. W ubiegłym tygodniu kanclerz Angela Merkel oraz premierzy części niemieckich krajów związkowych zdecydowali o znaczny dofinansowaniu służby zdrowia. Cześć środków ma trafić do odpowiedników polskich sanepidów. Tylko w Bawarii w służbie zdrowia w trakcie koronakryzysu pojawiło się blisko 5 tys. nowych miejsc pracy.

W Hamburgu z kolei trwa masowe wyrównywanie zarobków w części placówek. Lekarze często wybierali prywatne szpitale, bo tam zarabiali zdecydowanie więcej. Niemcy jako receptę na wolne wakaty uznali po prostu podniesienie pensji.

Jednocześnie w Niemczech trwa masowe wypłacanie tzw. dodatku kinderbonus lub - jak określają środki niemieckie media - "koronabonus". Osoby pobierające świadczenia dla dzieci (czyli kindergeld - odpowiednik polskiego "500+") dostają we wrześniu przelewy powiększone o 200 euro. W październiku otrzymają kolejną transzę, choć będzie to już tylko 100 euro.

W kraju nie ma jednak porozumienia co do jednolitych restrykcji. I tak wciąż trwają negocjacje dotyczące kar za brak maseczek w miejscach, gdzie są wymagane. W tej chwili poszczególne kraje związkowe mają różne przepisy i różne kary w tym zakresie. Od 15 września skończą się za to bezpłatne testy dla osób wracających z obszarów o podwyższonym ryzyku.

Wyższe wyniki zakażeń notowane są ostatnio również w Czechach. Ostatnie pięć dni przyniosło ponad 1 tys. infekcji w ciągu każdej doby. To rekord. Żadnych zmian władze Czech nie zamierzają jednak wprowadzać, bo - jak same argumentują - za wyższe wyniki odpowiada zdecydowanie większa liczba wykonywanych testów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(109)
WYRÓŻNIONE
DrPsycho
4 lata temu
Izraelski premier, który sam powinien być zamknięty w więzieniu za łapówkarstwo, zamyka swój naród w domowym więzieniu. Ściemy ciąg dalszy, kto jeszcze się na to nabiera? Tzw. przypadki, to pozytywne wyniki testu, który nigdy nie został zwalidowany a odsetek poztywów jest stały i wynosi 2-5% - czyli tyle, ile standardowo wynosi błąd pomiaru. Jakieś pytania?
on
4 lata temu
Czy kogoś ta pseudo epidemia jeszcze interesuje?
la2010
4 lata temu
W Polsce stosowany jest prymitywny chwyt - jak się stłucze termometr, to nie ma gorączki.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (109)
lotka
4 lata temu
Ale ich WizzAir regularnie do Polski i nie tylko kursuje. Wirus nie wirus ale geszefty są najważniejsze.Takie to jest ich zamykanie swojego kraju.
Wojtek
4 lata temu
Kogo obchodzi jakis izrael tu jest Europa i Polska poszli na bliski wschod z tymi wiadomosciami.
zneon24
4 lata temu
Religia Covid 19jednoczy wszystkie władze – polityczną, ekonomiczną i religijną. Religia Covid 19 wypowiada wojnę wszystkim dotychczasowym zasadom polityki, ekonomii i religii. Dlatego prof. dr hab. Sucharit Bhakdi, jeden z wyklętych uczonych powiedział na Uniwersytecie w Kilonii: „Niszczy się w nas człowieczeństwo. To jest wojna religijna".
czb
4 lata temu
money.pl sugeruje wyłączenie AdBlocka, bo to ważne dla "rozwoju money.pl"... AdBlock blokuje aktualnie ponad 140 "procesów" reklamowych z jednej tylko strony, najwięcej z wszystkich serwisów jakie przeglądałem w ciągu ostatniego miesiąca... brawo money.pl - nigdy więcej nie wyłącze AdBlocka!
Banita
4 lata temu
wiem ,,,,że nic nie wiem w temacie Marioli :(
...
Następna strona