W sumie w całej Polsce w ciągu ostatnich 24 godzin pojawiło się 843 zakażonych koronawirusem. To nowy rekord dobowy. W piątek liczba zakażonych wynosiła 809 wykrytych przypadków. Najwięcej zakażeń w ciagu ostatniej doby pojawiło się na Śląsku - 208 infekcji. Na Mazowszu kolejne 131. W Małopolsce 124. Tym samym pandemia przekroczyła psychologiczną granicę 50 tys. chorych.
Statystyka jest nieubłagana. Od początku lipca konsekwentnie rośnie liczba przypadków. W sierpniu już po tygodniu było 4,6 tys. infekcji. Co znamienne maj, czerwiec i rekordowy lipiec przynosiły w sumie po 10 - 11 tys. infekcji.
Takiego tempa rozwoju pandemii koronawirusa w Polsce jeszcze nie odnotowywano. Jak pisaliśmy w money.pl, średnia z ostatnich dni wynosi aż 662. W takim tempie tylko do końca sierpnia przybędzie 20 tys. wykrytych chorych.
Polska na tle Europy wypada coraz gorzej. 4,6 tys. nowych infekcji w pierwszym tygodniu sierpnia to121 nowych zakażonych w przeliczeniu na milion mieszkańców. Jak to wygląda w Niemczech? Nasi zachodni sąsiedzi wykryli 4,3 tys. przypadków wirusa. W przeliczeniu na milion mieszkańców jest to około 49 chorych. Wielka Brytania - 4,1 tys. przypadków, co daje 62 nowych chorych na każdy milion mieszkańców. Włosi to 1,6 tys. przypadki czyli 27 infekcji na milion mieszkańców.
Najdurniejsza sytuacja jest w Hiszpanii, gdzie Hiszpanie mają jednak wskaźniki gorsze w sierpniu pojawiło się 17 tys. infekcji, a to w przeliczeniu na milion mieszkańców oznacza 367 nowych chorych.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie