- Po przeprowadzonych analizach największe wzrosty odnotowujemy w konkretnych obszarach - mówił podczas konferencji minister Łukasz Szumowski.
Wymienił 19 powiatów, gdzie liczba zachorowań rośnie najszybciej. Jeśli liczba zachorowań na 10 tys. mieszkańców przekroczy 12, to są to tzw. obszary "czerwone" - w tej chwili 9 powiatów. Do tego dochodzi 10 obszarów "żółtych", gdzie obostrzenia wrócą, ale w mniejszym stopniu. To powiaty, gdzie wskaźnik na 10 tys. zachorowań mieści się w przedziale od 6 do 12.
Szumowski uspokajał jednocześnie, że nad morzem czy w rejonach turystycznych liczba zachorowań rośnie znacznie wolniej.
Stopień "czerwony" wprowadzono obecnie w powiatach ostrzeszowskim, nowosądeckim, wieluńskim, pszczyńskim, rybnickim, wodzisławskim oraz w Rybniku, Rudzie Śląskiej oraz Nowym Sączu.
Powiaty żółte to natomiast: wieruszowski, jarosławski, kępiński, przemyski, cieszyński, pińczowski, oświęcimski a także Jastrzębie Zdrój, Żory oraz Przemyśl.
Jak mają wyglądać obostrzenia?
Rygorom mają podlegać przede wszystkim wydarzenia sportowe, kulturalne, rozrywkowe oraz transport zbiorowy, organizacja wesel i imprez rodzinnych oraz obowiązek noszenia maseczek wszędzie, nie tylko w pomieszczeniach.
W powiatach czerwonych w komunikacji zbiorowej będzie mogło podróżować tylko 50 proc. miejsc siedzących.
Uroczystości rodzinne zostaną ograniczone do 50 osób w strefie czerwonej i do 100 osób w strefie żółtej. Wprowadzony zostanie również rejestr wydarzeń.
Wiceminister Janusz Cieszyński zapowiedział również aktualizację wskaźników dwa razy w tygodniu. Rozporządzenie ma zostać opublikowane jeszcze w czwartek, a obostrzenia powinny zacząć obowiązywać od soboty.
Wzrost zachorowań
Minister zdrowia Łukasz Szumowski od kilku dni zapowiadał powrót obostrzeń w niektórych regionach kraju. Jak mówił w rozmowie z Polską Agencją Prasową, w wymienionych powiatach zmienią się zasady dotyczące praktycznie wszystkich dziedzin życia.
Inne zasady będą obowiązywać przy organizacji wesel, mniej osób będzie mogło przebywać w restauracjach, środkach komunikacji zbiorowej czy na kongresach.
To efekt znacznego wzrostu liczby zachorowań w ostatnich dniach. Codziennie resort zdrowia informuje o wykryciu ponad 600 zakażeń, podczas gdy jeszcze kilka dni temu rekord wynosił 599 przypadków.
Najgorzej jest na południu Polski. Mowa tu przede wszystkim o niektórych powiatach w województwach małopolskim, śląskim czy podkarpackim. Problem pojawił się również w Wielkopolsce, choćby za sprawą ogniska w zakładach mięsnych w Mikstacie.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl