- Szacunki MRPiT oscylują w granicach minus 3,1 proc. - powiedział Robert Tomanek.
Wyjaśnił również w Sejmie, że ośrodki analityczne zarówno polskie, jak i zagraniczne szacują, że spadek polskiego PKB w 2020 r. "wyniesie od minus 2,9 do minus 4,5 proc.".
Wicepremier rozwoju odniósł się również do wskaźników rynku pracy. Tomanek wskazał, że w bieżącym roku stopa bezrobocia prawdopodobnie wyniesie 6,1 proc. Ocenił jednocześnie, że silną stroną naszej gospodarki jest handel zagraniczny.
- Notujemy wzrost obrotów i saldo na rachunku obrotów bieżących za okres do października jest dodatnie na ponad 2 mld euro - wymienił.
Zaznaczył, że optymistyczne prognozy na przyszły rok dotyczą też wskaźnika inflacji. Wskazał, że inflacja w listopadzie wyniosła 3 proc. w ujęciu rok do roku i ocenił, że "notujemy tendencję lekko spadkową".
Sprawdź: Bitpanda zadomowi się w Krakowie. Powstanie kilkaset etatów i hub technologiczny za 10 mln euro
Nowela ustawy budżetowej przewiduje, że spadek PKB w całym 2020 roku wyniesie 4,6 proc., natomiast stopa bezrobocia wzrośnie do 8 proc. na koniec br.
