- By zapewnić środki na finansowanie działań antykryzysowych, konieczna była nowelizacja budżetu na rok 2020. Zaplanowaliśmy deficyt na ponad 109 mld zł. Wskazywaliśmy jednak, że może być on niższy. Według naszych szacunków deficyt budżetu państwa w 2020 r. wyniesie ok. 85 mld zł - oświadczył Kościński.
To mniej, niż zakładano. Zeszłoroczne szacunki mówiły o deficycie przekraczający 100 mld złotych.
Jak twierdzi minister, to przede wszystkim efekt większych niż zakładano wpływów podatkowych, głównie z VAT (o 14,6 mld zł), akcyzy (o 3,4 mld zł) oraz CIT (o 2,8 mld zł).
Jak podaje szef resortu finansów, dochody budżetu państwa w 2020 r. wyniosły 419,8 mld zł i były wyższe o 19,3 mld zł (4,8 proc.) niż w 2019 r. W porównaniu do znowelizowanej ustawy budżetowej, dochody budżetu państwa były wyższe o 21,2 mld zł, tj. o 5,3 proc.
Największe źródło dochodów budżetowych w 2020 r. stanowiły wpływy z VAT. Były wyższe w porównaniu z 2019 r. o 3,7 mld zł, tj. o 2 proc.
Minister zaznaczył, że w ujęciu rocznym wśród dochodów podatkowych, znaczący wzrost w stosunku do 2019 r. zanotowano również w podatku CIT (więcej o 1,3 mld zł, czyli o 3,4 proc.).
W przypadku PIT, dochody budżetu w 2020 r. były niższe o 1,7 mld zł w stosunku do 2019 r.
Minister tłumaczy to zmianami w systemie podatkowym, m.in. zmniejszeniem podatku dochodowego i wprowadzeniem zerowego PIT dla młodych.
Zgodnie z wcześniejszymi danymi MF, po listopadzie zeszłego roku deficyt wyniósł 13,2 mld zł. Nowelizacja zeszłorocznego budżetu podniosła poziom możliwego na koniec 2020 r. deficytu z planowanego wcześniej zerowego do 109,3 mld zł.