W Czechach od najbliższej środy, 9 lutego, nie będzie obowiązku okazywania certyfikatów covidowych przy korzystaniu z usług, wstępie do restauracji, uczestnictwie w wydarzeniach kulturalnych, sportowych i innych.
Czeski sąd zakwestionował obowiązek okazywania certyfikatów
Taką decyzję podjął czeski rząd na wieczornym posiedzeniu w środę. Natomiast od 18 lutego nie będzie już obowiązku przeprowadzania testów w zakładach pracy i szkołach. W mocy nadal będzie obowiązek noszenia masek FFP2 w pomieszczeniach zamkniętych. Utrzymane zostaną również limity liczby uczestników imprez masowych.
Czeski rząd nie spodziewa się zwiększenia presji na szpitale po wprowadzeniu tych zmian.
W środę w Czechach zapadł wyrok Najwyższego Sądu Administracyjnego, który zakwestionował obowiązek okazywania certyfikatów przy wejściu do restauracji lub do hoteli. Premier Peter Fiala i minister zdrowia Vlastimil Valek przekonywali, że decyzja o zakończeniu obowiązku okazywania certyfikatów szczepień nie została podjęta pod wpływem tego wyroku.
Fiala powiedział, że rząd kierował się rekomendacjami ekspertów.
Decyzja sądu przyspieszyła ją tylko o kilka dni. To nie jest nieprzemyślany ruch, ale realizacja strategii naszego rządu w zakresie walki z COVID-em - powiedział premier.
Francuzi: najgorsze za nami
Zmiany dotyczące zasad epidemicznych szykuje też Francja. Francuski minister zdrowia zapowiedział, że do lipca prawdopodobnie zniesiony zostanie w tym kraju paszport szczepionkowy. Jest jeden warunek: sytuacja epidemiczna nie może się pogorszyć.
"Najgorsze jest już za nami" - ocenił francuski szef resortu zdrowia, odnosząc się do opadającej piątej fali pandemii we Francji.
"W skali krajowej, przeszliśmy już przez szczyt zachorowań. (...) teraz pikować będzie liczba hospitalizacji" - dodał.
Gdy opróżnią się już oddziały intensywnej terapii albo przynajmniej (...) nie będziemy musieli przenosić planowych operacji i nie pojawią się nowe warianty koronawirusa, wtedy będziemy mogli z pewnością rozmawiać o zmianach dotyczących paszportu szczepionkowego, a w efekcie o jego likwidacji - oświadczył minister zdrowia.
Jak mówił, około 7 mln osób we Francji może stracić ważność paszportu szczepionkowego 15 lutego, jeśli nie przyjmie dawki przypominającej.
Według danych Uniwersytetu Hopkinsa, do wtorku we Francji prawie 80 proc. populacji kraju przyjęło co najmniej pierwszą dawkę szczepionki przeciw koronawirusowi, 76,5 proc. społeczeństwa jest w pełni zaszczepione, a 48,5 proc. Francuzów przyjęło dawkę przypominającą.
Dania zniosła restrykcje. Poziom wyszczepienia przekracza 80 proc.
Są kraje, które idą jeszcze dalej. Dania 1 lutego zniosła wszystkie restrykcje pandemiczne, w tym obowiązek okazywania certyfikatu covidowego.
Mimo rekordowych przyrostów zakażeń wariantem Omikron. Od wtorku Duńczycy nie muszą również dłużej okazywać certyfikatów w restauracjach, na imprezach kulturalnych i sportowych. Zniesione zostały limity dotyczące zgromadzeń. Nie wymaga się też noszenia maseczek w sklepach czy transporcie publicznym.
Danii złagodziła również zasady wjazdu dla podróżnych. Zaszczepieni nie są już zobowiązani do okazania na granicy negatywnego testu na COVID-19. W tym kraju w pełni zaszczepionych jest 81 proc. mieszkańców.