QuadrigaCX straciła 190 milionów dolarów w kryptowalutach. Nie żyje dyrektor giełdy
Niedawno w Indiach zmarł Gerald Cotten, dyrektor generalny giełdy i założyciel QuadrigaCX. Powodem jego śmierci była choroba Leśniowskiego-Crohna. Pracował głównie z komputera w domu, do którego nikt nie znał ani haseł, ani nie posiadał klucza prywatnego do portfeli. Nawet jego żona.
Z powodu braku dostępu do haseł zespół QuadrigaCX stracił aż 190 milionów dolarów w takich kryptowalutach jak Bitcoin (BTC), Bitcoin Cash, Bitcoin SV, Bitcoin Gold, Litecoin i Ethereum.
Jak były przechowywane kryptowaluty w QuadrigaCX?
Z sytuacji wynika, że dostęp do tzw. zimnych portfeli giełdy, w których ulokowane były fundusze graczy, miał na wyłączność prezes firmy. W odróżnieniu od QuadrigaCX inne giełdy umożliwiają dostęp do cyfrowych portfeli co najmniej kilku osobom w firmie. W ten sposób funkcjonują m.in. Coinbase i Binance — inne dwie wielkie giełdy kryptowalut z USA i Chin.
Przechowywanie kryptowalut w ten sposób to bardzo bezpieczne rozwiązanie. Dzięki temu można uniknąć ataków hakerskich i problemów w kwestiach bezpieczeństwa.
Użytkownicy giełdy zaniepokojeni utratą kryptowalut
Sytuacją na giełdzie zaniepokojeni i sfrustrowani są jej użytkownicy. Gdy próbują odzyskać dostęp do gry i wymiany kryptowalutami, otrzymują komunikat: „Zgodnie z Ustawą o wierzycielach spółek w Nowej Szkocji, QuadrigaCX wystąpiła o ochronę wierzycieli”. Jeden z graczy poprosił nawet na Reddicie o akt zgonu dyrektora, ponieważ nie wierzy w jego śmierć w Indiach. QuadrigaCX na razie nie odnosi się do sytuacji i ruchu użytkowników w mediach społecznościowych.