Unia Europejska wespół z Wielką Brytanią dążą do osiągnięcia w 2050 roku neutralności klimatycznej w ramach Europejskiego Zielonego Ładu. Podobne cele postawiły przed swoimi gospodarkami Japonia i Korea Północna. Natomiast Chiny dają sobie 10 lat więcej na osiągnięcie neutralności klimatycznej.
Tak postawione cele przed gospodarką wymuszą spore zmiany w budownictwie tradycyjnym. Bill Gates swego czasu wskazywał, że to właśnie ten sektor gospodarki stworzy największe wyzwanie przy przezwyciężaniu kryzysu klimatycznego.
Jak wskazuje raport "Net-Zero Challenge: The supply chain opportunity" autorstwa World Economic Forum i Boston Consulting Group, budownictwo jest obecnie drugim (po produkcji żywności) sektorem gospodarki odpowiadającym za największą liczbę ton gazów cieplarnianych emitowanych do atmosfery.
Z danych zgromadzonych przez wspomniane organizacje wynika, że nawet jedna dziesiąta produkowanych gazów cieplarnianych pochodzi z budownictwa tradycyjnego. Według danych theconversation.com sama produkcja cementu stanowi około 5 proc. światowej emisji dwutlenku węgla.
Według raportu "Transparency Market Research" ilość odpadów budowlanych wytwarzanych każdego roku na całym świecie podwoi się do 2,2 miliarda ton do 2025 roku.
Dlatego też budownictwo, aby dostosować się do coraz surowszego prawa regulującego emisję, będzie musiało zmienić sposób funkcjonowania, który obecnie pozostaje taki sam od pół wieku. Rozwiązaniem mogą być np. domy modułowe. Prezes firmy DMDmodular dr Ewelina Woźniak-Szpakiewicz przekonuje, że technologię modułową 3D "cechuje bardzo niski ślad węglowy oraz wysoki wskaźnik recyklingu".
- Dla przykładu 85 proc. stali używanej do naszych produkcji pochodzi z odzysku surowców wtórnych, a 98 proc. odpadu typu karton gips oddajemy do ponownego przetworzenia na płyty gipsowe - mówi Woźniak-Szpakiewicz, cytowana w komunikacie firmy.
- Ponadto około 90 proc. całej produkcji budynków modułowych powstaje w pełni kontrolowanych warunkach fabrycznych. Dlatego w ciągu ostatnich dwóch lat zainteresowanie wśród inwestorów - samorządowych i prywatnych – wzrosło niemal o 100 proc. - przekonuje.
Według szacunków DMDmodular w ciągu 2-3 lat sektor budownictwa modułowego w Polsce przekroczy 1 proc. wartości całego rynku budowlanego, czyli około 700 mln złotych.
To jednak nie wyczerpie potencjału tego segmentu. Tylko w Wielkiej Brytanii technologia modułowa w nieruchomościach komercyjnych i prywatnych stanowi 8 proc. W Stanach Zjednoczonych natomiast zbliża się do 5 proc.
Polska jednak nie zasypiała gruszek w popiele i przygotowała własną technologię pozwalającą wykorzystywać obecny trend w budownictwie. Polska firma ze Skawiny pod Krakowem została wybrana do zbudowania najwyższego modułowego hotelu na świecie. Budynek należeć ma do sieci AC by Marriott i stanie na nowojorskim Manhattanie.
- W Polsce wciąż konieczne jest inspirowanie architektów, projektantów oraz inwestorów, a także władz samorządowych do podejmowania śmiałych decyzji w duchu ekologii. Musimy zacząć budować w Polsce wydajniej, a 2021 rok będzie przełomowy dla naszej branży - prognozuje prezes DMDmodular.