Zarządca Kanału Panamskiego podjął decyzję o administracyjnym ograniczeniu przepustowości tej kluczowej drogi morskiej, która łączy Ocean Spokojny z Atlantykiem - przypomina "Dziennik Gazeta Prawna". Jak wyjaśnia, ta decyzja może mieć poważne konsekwencje dla globalnej sieci relacji handlowych, zakłócając przepływ towarów i usług na całym świecie.
El Nino wysusza kanał
Zgodnie z tą decyzją, która weszła w życie 1 grudnia, liczba obsługiwanych jednostek została zmniejszona do 22 dziennie. Jest to część szerszego planu ograniczania zdolności tranzytowych kanału, który jest bezpośrednio związany z niskim poziomem lokalnych wód. Zarządca Kanału Panamskiego przewiduje dalsze redukcje w przyszłym roku. Od stycznia liczba dopuszczonych statków ma spaść do 20, a od lutego do 18.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tymczasem, na początku tego roku, z kanału korzystało dziennie aż 36 statków. W 2022 roku przez ten strategiczny przesmyk przepływały średnio 1084 statki miesięcznie. To pokazuje, jak ważna jest ta droga morska dla globalnego handlu i jak poważne mogą być konsekwencje jej ograniczenia.
Decyzja o ograniczeniu przepustowości Kanału Panamskiego jest zrozumiała z punktu widzenia zarządcy, który musi dbać o stan infrastruktury i zasobów naturalnych. Jednak dla globalnej sieci relacji handlowych, to może oznaczać poważne zakłócenia. Możemy oczekiwać, że wpłynie to na ceny towarów, terminy dostaw i ogólną dynamikę handlu międzynarodowego.
Blokada Kanału Sueskiego
Pływający pod banderą Singapuru kontenerowiec One Orpheus zderzył się w środę z mostem pływającym na wschodnim pasie Kanału Sueskiego. Ruch statków tym szlakiem wodnym nie został wstrzymany – podał Urząd Kanału Sueskiego (SCA).
Dowództwo kontenerowca, który płynął z Singapuru do Holandii, podało w komunikacie, że na statku miała miejsce awaria steru, w wyniku czego doszło do zderzenia z mostem pływającym na środkowym odcinku wschodniego pasa Kanału Sueskiego. Na pomoc uszkodzonej jednostce ruszyły holowniki.
Kanał Sueski jest jednym z najczęściej używanych szlaków żeglugowych na świecie, drogą morską dla 15 proc. światowego handlu. Jest także jednym z najważniejszych źródeł dochodu dla Egiptu.
Obecnie trwają prace nad poszerzeniem południowego, jednopasmowego odcinka kanału po tym, gdy w 2021 r. na mieliźnie osiadł tam gigantyczny kontenerowiec Ever Given, co zablokowało ruch statków na sześć dni.