Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Łukasik
|

Księgowym być każdy może? Już nie. Resort finansów chce, by było trudniej

8
Podziel się:

Pięć lat temu Ministerstwo Finansów zderegulowało rynek usług księgowych. Teraz chce go na nowo doregulować. Powód? Więcej księgowych to też często więcej niekompetentnych księgowych. Jedno jest pewne: po zmianach takie usługi będą droższe.

Pięć lat po deregulacji zawodu księgowego Ministerstwo Finansów chce ją cofnąć.
Pięć lat po deregulacji zawodu księgowego Ministerstwo Finansów chce ją cofnąć. (East News)

Resort finansów chce dokręcić śrubę osobom wykonującym zawód księgowego. Trwają prace nad wprowadzeniem systemu certyfikacji księgowych. Do tego będą oni mieli obowiązek dokształcania.

To reakcja na fatalne wyniki badania przeprowadzonego na zlecenie Ministerstwa Finansów. Wynik z niego, że ponad połowa osób świadczących usługi księgowe i 43 proc. spośród korzystających z nich ocenia, że efektem wprowadzonej pięć lat temu deregulacji był spadek jakości usług.

- Efektem tych zmian będzie wzrost profesjonalizmu księgowych, z drugiej zaś strony spadek liczby podmiotów, które świadczą takie usługi, a w konsekwencji wzrost cen – przyznaje Mariusz Rutke, wykładowca Wyższej Szkoły Bankowej w Chorzowie i Katowicach.

Zobacz także: Obejrzyj: Ceny usług mogą znów wzrosnąć. Zawód księgowego do certyfikacji

Co ważne, szykowane zmiany dotyczą osób, dla których zawód księgowego jest działalnością gospodarczą. Jeśli ktoś pracuje w tym zawodzie na etacie, zmian bać się nie musi.

- Zaletą zmian jest to, że nowe osoby, które wchodzą na rynek i chcą wykonywać zawód księgowego, będą mogły zdobyć certyfikat uprawniający do pracy z rachunkami. Wcześniej, w wyniku zmian po 2014 roku, taka możliwość była wygaszana. Innymi słowy, taki pracownik nie miał glejtu potwierdzającego jego kompetencje – komentuje Mariusz Rutke.

Wady? Młoda osoba rozpoczynjąca działalność, która nie jest jeszcze pewna, jaki zawód będzie chciała wykonywać, nie otworzy już biura rachunkowego "na próbę". To będzie musiała być świadoma i odpowiedzialna decyzja.

Nie ma pewności, jak będzie wyglądać certyfikacja usług. Zdaniem ekspertów, na wzór tego, co było przed 2014 rokiem, obejmie ona zarówno usługi pełnej księgowości, jaki księgowości uproszczonej. Z tego drugiego wariantu chętnie korzystają firmy, której w swojej strukturze nie mają działu rachunkowego i zlecają prace zewnętrznym podmiotom.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadmości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(8)
WYRÓŻNIONE
Borek
5 lata temu
Olsztyn... niech ktoś się zajmie doradcami podatkowymi (bez egzaminu 99%), są tacy co nie rozróżniają przychodu od dochodu ale liczy się marketing i kolejny złowiny klient
Bobbys
5 lata temu
Nie kto inny jak "geniusz" Gowin był zwolennikiem deregulacja "zawsze i wszędzie". Ciekawe jak teraz będzie się tłumaczył ze swoich pomysłów sprzed kilku lat?
EAR
5 lata temu
Dlaczego nie możemy wziąć za przykład ustawy Wilczka, która rozwinęła gospodarkę, tylko wprowadzamy coś całkiem odwrotnego. Tylko zbędne regulacje, dla taksówkarzy, dla księgowych etc. Za jakiś czas nawet zawód sprzątaczki będzie regulowany.. Panie Ministrze przypominamy iż gospodarka centralnie sterowana już raz zawiodła..
NAJNOWSZE KOMENTARZE (8)
Janek
5 lata temu
Nie jestem za tym by było "trudniej" bo to moim zdaniem o niczym nie świadczy. Jestem za tym, aby wprowadzić po prostu odpowiednie wymagania, które definiowałaby ustawa o określonym zawodzie. Ja akurat mam szczęście współpracować z bardzo kompetentną księgową (p. Edyta Cyburt, z Wrocławia, jeśli ktoś szuka), ale faktycznie ryzyko spotkania kogoś mało kompetentnego na swojej drodze jest duże. Ja jedyne co bym rekomendował to po prostu sprawdzanie kompetencji i certyfikatów.
Rs
5 lata temu
A może rząd przestały komplikować prawo. Dziś każdy przedsiębiorcą jest winny bo nie jest w stanie przestrzegać wszystkich przepisów.
Kazek
5 lata temu
Najgorsze są wykształcone księgowe, a odpowiedzialność żadna. Coś źle? To sie przecież poprawi... a ty siedź tylko i patrz jej na ręce za każdym razem
EAR
5 lata temu
Dlaczego nie możemy wziąć za przykład ustawy Wilczka, która rozwinęła gospodarkę, tylko wprowadzamy coś całkiem odwrotnego. Tylko zbędne regulacje, dla taksówkarzy, dla księgowych etc. Za jakiś czas nawet zawód sprzątaczki będzie regulowany.. Panie Ministrze przypominamy iż gospodarka centralnie sterowana już raz zawiodła..
Borek
5 lata temu
Olsztyn... niech ktoś się zajmie doradcami podatkowymi (bez egzaminu 99%), są tacy co nie rozróżniają przychodu od dochodu ale liczy się marketing i kolejny złowiny klient