Duchowni na państwowych etatach zarabiają całkiem nieźle. Ich średnie uposażenie przebija średnią krajową. Posłowie Lewicy złożyli w Sejmie ustawę, która zakłada likwidację etatów kapelanów w Krajowej Administracji Skarbowej.
Jak wyjaśniają autorzy projektu, obecna sytuacja narusza świecki charakter instytucji publicznych.
"Obywatele i obywatelki mogą w Polsce swobodnie praktykować wybraną religię w swoim czasie prywatnym. Instytucje publiczne finansowane z naszych podatków nie mają ani obowiązku, ani potrzeby organizowania jej w ramach zadań służby publicznej" - czytamy w uzasadnieniu projektu.
9 urzędników w sutannie
Do pracy w skarbówce wskazuje ich biskup, ale zatrudnia Krajowa Administracja Skarbowa. Na etacie jest 9 duchownych - ośmiu kapłanów wyznania katolickiego i jeden prawosławnego.
Ile zarabiają? W 2020 średnia ponad 6 tys. zł brutto. Pandemia koronawirusa właściwie nie odbiła się na ich zarobkach, a w okresie lockdownu wręcz rosły.
Szczegółowe dane dotyczące wynagrodzeń dla urzędników w sutannie przekazała Magdalena Rzeczkowska, sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów w odpowiedzi na interpelację grupy posłów Lewicy.
Wynika z nich, że największe średnie uposażenie - 6 246,64 zł - kapelani KAS otrzymali w lutym. W marcu co prawda średnia się zmniejszyła, ale od tego miesiąca do lipca regularnie rosła.
Najmniejsze średnie wynagrodzenie urzędnicy z koloratką dostawali we wrześniu. Wtedy wyniosło ono 5978,53 zł. To i tak więcej niż średnia krajowa przeciętnego Polaka, która w październiku 2020 wyniosła 5458,88 zł.
To, jak wskazują autorzy projektu zmian w ustawie, koszt, który obciąża budżet państwa, a więc wszystkich obywateli.
Co robią kapelani w KAS? "Dbają o profesjonalizm pracowników"
Kapelani przeszli do KAS w momencie włączenia w strukturę Służby Celnej. Organizują nabożeństwa, rekolekcje, uroczystości patriotyczno-religijne oraz prowadzą działalności oświatowo-wychowawczą np. poprzez publikowanie rozważań na stronach KAS.
Jak przekonuje MF, są też bardziej konkretne działania. Przykład? W czasie pandemii COVID-19 kapelani wspomagali organizowanie akcji oddawania krwi oraz osocza przez tzw: ozdrowieńców, zorganizowali pomoc w zakupie respiratorów dla kilku szpitali w Polsce, a także prowadzą akcje charytatywne, niosąc pomoc potrzebującym pracownikom i funkcjonariuszom.
Mają też bardzo poważne zadanie, bowiem - jak podkreśla wiceminister Rzeczkowska - ich posługa "ma na celu także zadbanie o należyty profesjonalizm pracowników KAS i funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej, a także zadbanie o dobro duchowe i religijne".
I właśnie ten ostatni argument szczególnie podkreślili posłowie Lewicy. Uznali go wręcz za obraźliwy dla pracowników KAS. "Sugeruje, że dla prezentowania odpowiednich postaw etycznych czy profesjonalnych, niezbędne jest korzystanie z opieki duszpasterskiej".
Ustawa, która miałaby doprowadzić do usunięcia obowiązku organizowania opieki duszpasterskiej w KAS, a co za tym idzie rozwiązania umów z kapelanami skarbówki, złożona została na koniec stycznia 2021.
Co się z nią dzieje obecnie? Jak wynika z harmonogramu prac, z początkiem lutego została przekazana do konsultacji ze stroną związkową oraz z kościołami i związkami wyznaniowymi.