Wyborcza.pl przypomina, że w trakcie negocjacji Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy została podjęta decyzja, że w tej kadencji parlamentu marszałkowie Sejmu i Senatu będą rotacyjni. Według serwisu w piątek koalicjanci mają ogłosić umowę koalicyjną i nazwiska marszałków.
Marszałkiem Sejmu na początku kadencji ma zostać Szymon Hołownia z Polski 2050, który po dwóch latach ma zostać zastąpiony przez Włodzimierza Czarzastego z Lewicy. Z kolei w Senacie marszałkinią zostanie na początek Małgorzata Kidawa-Błońska z KO.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ponieważ zgodnie z umową opozycyjnych partii jej następcą po dwóch latach również ma być osoba z KO, na razie politycy nie spieszą się z wybraniem nazwiska. Niewykluczone, że będzie to Rafał Grupiński, który rozpocznie kadencję jako wicemarszałek Senatu. "Wyborcza" podaje, że wciąż stanowiskiem marszałka Senatu zainteresowany jest także obecny marszałek Tomasz Grodzki.
Według serwisu wicemarszałkami Sejmu mają zostać Włodzimierz Czarzasty z Lewicy (przez pierwsze dwa lata, dopóki nie zastąpi Szymona Hołowni na stanowisku marszałka), Piotr Zgorzelski z PSL i Monika Wielichowska z KO. Fotele wicemarszałków Senatu mają natomiast przypaść - obok Rafała Grupińskiego - Magdalenie Biejat z Lewicy i Michałowi Kamińskiemu z Trzeciej Drogi.
Pierwsze posiedzenia Sejmu i Senatu nowej kadencji zaplanowane są na 13 listopada.