Rządowy projekt ustawy jest efektem głośnej sprawy lotów marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, zapowiedział, że członkowie rodzin VIP-ów nie będą mogli przebywać na pokładzie rządowych samolotów, jeśli nie wchodzą w skład oficjalnej delegacji.
Tylko dla prezydenta i pierwszej damy przewidziano wyjątek.
Zdaniem ekspertów, z którymi rozmawiała "Rzeczpospolita", loty o statusie HEAD powinny być lepiej kontrolowane, aby uniknąć nadużyć. Należałoby je ograniczyć do prezydenta, premiera i misji państwowych, a także pozostawić prawo doboru osób na pokład, jeśli służą misji. Nad wszystkim miałaby czuwać NIK.
Tymczasem opozycja dopytuje się o szczegóły dotyczące podróży kierownictwa Sejmu od listopada 2015 do połowy sierpnia 2019 roku. Już trzy tygodnie kancelaria zwkleka z wydaniem dokumentów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl