Minister Andrij Sybiha uznał, że jest to obecnie najlepszy sposób zwiększenia pomocy wojskowej dla Ukrainy. "Nasz przemysł obronny szybko się rozwija i może produkować znacznie więcej dzięki dodatkowym inwestycjom. Jest to również szybsze i tańsze dla naszych partnerów" – napisał minister na platformie X. (https://tinyurl.com/2cuvt7m3)
Sybiha ocenił, że każdy dolar lub euro inwestycji w broń dla ukraińskich żołnierzy jest "najlepszą inwestycją w długoterminową stabilność euroatlantycką". - Niektórzy partnerzy już kupują od naszych producentów. Wzywamy ich do zwiększenia inwestycji, a innych do pójścia w ich ślady - podkreślił szef ukraińskiej dyplomacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W piątek minister obrony Litwy Laurynas Kascziunas zapowiedział, że jego kraj przekaże Ukrainie 10 mln euro na zakup broni dalekiego zasięgu od własnych producentów. Wezwał także sojuszników do utworzenia koalicji na rzecz finansowania ukraińskiego przemysłu obronnego.
Premier Denys Szmyhal informował jesienią 2023 r., że Ukraina chce zwiększyć do 1,5 mld dol. wydatki na uzbrojenie i wyposażenie wojskowe w 2024 r., by wzmocnić swój przemysł zbrojeniowy. Władze w Kijowie zwiększają wysiłki na rzecz produkcji własnej broni z powodu obaw, że dostawy z Zachodu mogą się radykalnie zmniejszyć.
W czerwcu Państwowa Służba Statystyki informowała, że w pierwszym kwartale br. produkcja broni na Ukrainie wzrosła o 25,4 proc. w porównaniu z tym samym okresem minionego roku.
Portal Ekonomiczna Prawda przypominał, że rząd Danii wydzielił w czerwcu 170 mln USD na wsparcie przemysłu obronnego Ukrainy, a państwowy koncern Ukroboronprom podpisał wtedy memorandum o stworzeniu wspólnego przedsiębiorstwa z amerykańską firmą Amentum Services.
Również w czerwcu Ukroboronprom powiadomił o otwarciu pierwszego zakładu remontu i produkcji uzbrojenia, który został uruchomiony z Rheinmetallem, główną niemiecką firmą zbrojeniową. W marcu władze tego koncernu informowały o planowanym otwarciu co najmniej czterech fabryk amunicji artyleryjskiej na Ukrainie.
