To, czego potrzebuje Maria, by tworzyć, najczęściej znajduje na Allegro, największej polskiej platformie e-handlu. Farby, płótna, pędzle, dzianiny, włóczki, muliny czy nici. Wszystko. I w dobrej cenie, bo choć sklepy dla artystów nie są czymś nadzwyczajnym, to ceny w nich nie należą do najniższych. Do tego na artystycznych wakacjach pod Giżyckiem, gdy zabrakło farb, okazało się, że najbliższy, dobrze wyposażony sklep stacjonarny dla artystów jest w oddalonym o ponad 100 km Olsztynie.
Ale po co są paczkomaty i Allegro, największe wirtualne centrum handlowe w Polsce? Liczba firm prowadzących tu sprzedaż to blisko 130 tysięcy. I wciąż rośnie.
Maria korzysta z portalu od wielu lat i także ona w ostatnim czasie wydaje więcej w sieci. Bo jest prościej, szybciej i taniej, a wiele miesięcy w domu to był również doskonały czas na tworzenie.
Kupić i oddać – bez obciążeń
Zakupy w internecie obarczone są jednak ryzykiem – szczególnie dla artystów. Nie zawsze to, co znajduje się na zdjęciach prezentowanych przez sklepy, ma idealne odzwierciedlenie w rzeczywistości. Farba w kolorze modrym przypomina raczej odcień morski. A podobrazie malarskie, które miało być piaskowe, okazało się popielate. To ogromna różnica. I nie jest to złośliwość sprzedającego. Po prostu ekrany w smartfonach czy komputerze nie najlepiej radzą sobie z dobrym odwzorowaniem kolorów.
Co wtedy? Produkty, które okazały się nietrafione, można po prostu odesłać i zamówić kolejne. Tylko czy na kolejne mamy jeszcze pieniądze? Zwrot na konto przecież nie jest natychmiastowy.
Wspomniane Allegro znalazło na to sposób. To Allegro Pay. Dzięki tej usłudze może realizować zlecenia i nie martwić się o pieniądze w dniu zakupów.
Allegro Pay to rozwiązanie w stylu "mieć ciastko i zjeść ciastko". Dlaczego? Bo to system odroczonych płatności. My oddajemy Allegro Pay wydaną kwotę w ciągu 30 dni. Albo – rozkładamy ją na raty. Wtedy, kiedy nas na to stać.
To doskonałe rozwiązanie dla kogoś, kto chwilowo boryka się z brakiem gotówki, a musi pilnie coś kupić. Albo dla kogoś, kto nie lubi zamrażać swoich środków i woli zakupy z odroczoną płatnością lub na raty. To też rozwiązanie popularne, gdy kupujemy ubrania. Nie masz pewności, czy to twój rozmiar? Nie ma problemu. Zamawiasz, mierzysz i odsyłasz jeśli coś jest nie tak. I nie płacisz. I tak właśnie działa Allegro Pay.
Limit, który może rozkręcić biznes lub pasję
Wysokość limitu kupieckiego zależy od historii zakupowych na koncie Allegro oraz informacji z BIK. Minimalna kwota, jaką może otrzymać allegrowicz, to 300 zł, maksymalna 4200 zł. Nie zawsze też wspomniana pula środków jest dostępna dla każdego.
Pani Maria zakupy na portalu robi często i od wielu lat, dlatego dziś może wydać z Allegro Pay do 4200 zł, czyli osiągnęła najwyższy obecnie limit.
Ostatnio zdecydowała się na kupienie do swojej lustrzanki obiektywu. Koszt? 3300zł.
Dużo, ale warto, bo od dobrego zdjęcia obrazującego jej rękodzieło zależy sprzedaż. Fotki wykonywane aparatem telefonicznym nie zawsze oddawały klimat i misterność wykonanej pracy.
Jednorazowo czy na raty?
Maria nie wie, czy uda jej się spłacić taką kwotę w ciągu 30 dni, bo czeka na pieniądze za swoje prace, które ma otrzymać w najbliższych dniach. Jeśli pojawiłby się później, to z Allegro Pay nie będzie to problemem. Rozwiązanie oferuje kilka możliwości spłaty – jednorazowo w ciągu 30 dni oraz na raty – z krótkim i dłuższym terminem spłaty.
Użytkownicy, którzy korzystają z Allegro Smart!, czyli usługi Allegro obejmującej m.in. bezpłatne dostawy i zwroty , mogą liczyć na raty 3 x 0%. Gdy Maria skorzystałaby z tego rozwiązania, zapłaciłaby przez trzy kolejne miesiące po 1100 zł. Nic ponadto. Tak samo będzie w przypadku, gdy allegrowicz spłaci zobowiązanie w ciągu 30 dni. Także bez opłat.
Gdy jednak ktoś zechce skorzystać z rozłożenia płatności na więcej rat – 5, 10 lub 20 – musi liczyć się z oprocentowaniem w wysokości 7,44 %, czyli tak jak przy zwykłej pożyczce konsumenckiej w banku. Tyle że z Allegro Pay nie wiąże się to ze spowiadaniem przed doradcą, opowiadaniem o statusie materialnym. Allegro przyznając nam limit, zweryfikowało nasze możliwości finansowe wcześniej i do sfinalizowania transakcji wystarczy jeden SMS.
W momencie spłaty całości zobowiązania albo nawet jego części – pula na wydatki znów będzie się automatycznie odnawiała i ponownie będzie można robić zakupy.
Przykładowo – pani Maria kupując obiektyw za 3300 zł, miała do dyspozycji jeszcze 900 zł. Dokupiła kolejne akcesoria malarskie. Gdy na jej konto spłynęły środki za zlecenie, spłaciła 900 zł. Do jej puli w Allegro Pay znów wróciło 900 zł. O tym kiedy i jak zapłaci za obiektyw, zdecyduje później. Ma sens?
Do realizacji transakcji wystarczy 15 sekund. I tylko minuta, by usługę Allegro Pay uruchomić. I tak rzeczywiście jest. Sprawdziliśmy.
Najważniejsze w tym wszystkim jest to – jak zapewnia operator – że nowa usługa finansowa nie wciągnie nas w spiralę długów. Tu bowiem rządzą terminy, których należy się bezwzględnie trzymać i widmo utraty możliwości zakupowych, gdy się ich nie dopilnuje.
Przykład reprezentatywny dla usługi Allegro Pay: RRSO (Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania): 0%, całkowita kwota kredytu: 500 zł, całkowita kwota do zapłaty: 500 zł, oprocentowanie stałe 0%, całkowity koszt kredytu: 0 zł (w tym: prowizja: 0 zł, odsetki: 0 zł), umowa na 30 dni. Kalkulacja na dzień 8.03.2021 r. dokonana na reprezentatywnym przykładzie.
Umowa o kredyt konsumencki zawierana jest po dokonaniu pozytywnej oceny zdolności kredytowej, pomiędzy kredytobiorcą a Allegro Pay sp. z o.o., z którą Allegro.pl sp. z o.o. współpracuje i w imieniu której pośredniczy w czynnościach faktycznych dot. zawierania umów o kredyt konsumencki. To nie jest oferta w rozumieniu kodeksu cywilnego.
Partner artykułu: Allegro