Jak informowaliśmy na money.pl, piątkowa deklaracja prezydenta USA Donalda Trumpa odnośnie wprowadzenia nowych ceł i taryf na produkty z Chin, podbija napięcia w ramach tzw. wojny handlowej i negatywnie wpływa na rynek walutowy.
Straci na niej polski złoty, niebędący w centrum wydarzeń, jednak reagujący w sposób proporcjonalny na zmiany np. szwajcarskiego franka. Kurs CHF/PLN został podbity do najwyższego poziomu 3,955 PLN od marca 2017 r.
Przemysław Kwiecień wskazuje, że kurs franka szwajcarskiego niebezpiecznie zbliża się do bariery 4,00 i może ją przekroczyć, choć zapewne przejściowo.
Zobacz: Kurs franka szwajcarskiego. Frankowicze mogą stracić przez Donalda Trumpa
Eskalacja niepewności rynkowej nie jest wykluczona. W przeszłości zdarzało się, że w okresie wakacyjnym złoty skokowo tracił na wartości, ale później dość szybko odrabiał straty.
W mediach pojawiły się informacje, że Donald Trump oskarża Chiny o manipulację walutą, sztucznie osłabiając juana.
W opinii części analityków takie oskarżenia to "puste groźby", którymi Pekin się nie przejmie.
Wyższy kurs franka szwajcarskiego może oznaczać kłopoty dla posiadaczy "frankowych" kredytów hipotecznych. Z danych BIK wynika, że obecnie w spłacie pozostaje 458,83 tys. takich kredytów. Ich wartość w przeliczeniu na złote wynosiła na koniec czerwca 102,8 mld zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl