Początek nowego tygodnia obrotu na rynku FX nie przynosi istotniejszych ruchów na złotym. Eurodolar stabilizuje się po piątkowym spadku pod 1,11 USD. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2555 PLN za euro, 3,8407 PLN względem dolara amerykańskiego, 4,9931 PLN wobec funta szterlinga oraz 3,9075 PLN w relacji do szwajcarskiego franka. Rentowności krajowego długu wynoszą 2,082 proc. w przypadku obligacji 10-letnich.
Pierwsze godziny obrotu na przedświątecznym rynku potwierdzają scenariusz ograniczenia obrotów. Główna para walutowa stabilizuje się pod 1,11 USD po piątkowym spadku z 1,1123 USD. Na rynku trwa wyczekiwanie na szczegóły umowy handlowej na linii USA-Chiny, gdyż Trump zapowiedział, iż dokument "phase one” zostanie podpisany "wkrótce”. Pekin zapowiedział obniżenie ceł na wieprzowinę oraz półprzewodniki z USA w przyszłym roku.
Ponadto na rynku pojawiło się parę depesz dot. Korei Płn, sugerujących iż Kim Jong Un znów może obrać konfrontacyjny front z USA. Generalnie jednak na rynku nie dzieje się zbyt dużo, a nawet oczekiwania co do szczegółów umowy wydają się być przesunięte na początek 2020r. PLN wchodzi w okres ograniczonej aktywności, co sugeruje iż na koniec roku będziemy w okolicach 4,25 PLN za euro.
W trakcie dzisiejszej sesji poznamy dane dot. produkcji budowlano-montażowej za listopad. Ponadto wysokość stopy bezrobocia za listopad oraz podaż pieniądza w ujęciu M3 (NBP). Na szerokim rynku brak jest istotniejszych publikacji - ewentualnie może bliżej przyjrzeć się popołudniowemu wskazaniu z USA dot. sprzedaży nowych domów.
Z rynkowego punktu widzenia najbliższe dni upłyną pod znakiem ograniczonej aktywności. 24-26 to w większości dnia bez handlu (24 sesje skrócone) co sugeruje, iż również 27/12 będzie jedynie techniczną sesją. Ciekawie prezentuje się 30/12 jako ostatnia sesja roku w PL podczas gdy USA będą jeszcze handlowały 31.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl