Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Zmiany w spalaniu drewna. Czym jest energetyczne? Szykują rewolucje

135
Podziel się:

Resort klimatu chce ściśle zdefiniować, czym jest tzw. drewno energetyczne. Zmiany mają ograniczyć spalanie drewna w energetyce - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". - Na rynek może trafić nawet 1,5 mln m sześc. drewna, które zostałoby spalone - mówi wiceminister klimatu i środowiska Mikołaj Dorożała.

Zmiany w spalaniu drewna. Czym jest energetyczne? Szykują rewolucje
Rząd szykuje zmiany, które ograniczą spalanie drewna w energetyce (East News, Adam Burakowski)

Dotychczas w polskich przepisach drewno energetyczne było sformułowane bardzo ogólnikowo - jako "surowiec drzewny, który ze względu na cechy jakościowo-wymiarowe posiada obniżoną wartość techniczną i użytkową". Brak precyzji powodował, że zapisy interpretowano dowolnie. Ustawa o odnawialnych źródłach energii zobowiązała ministra ds. środowiska do doprecyzowania tej definicji.

Nadrzędną funkcją projektowanego rozporządzenia jest eliminacja zjawiska spalania w energetyce zawodowej drewna, które może zostać wykorzystane przemysłowo w inny, bardziej korzystny gospodarczo sposób - czytamy w uzasadnieniu projektu rozporządzenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowy konkurs dla startupów na Game Industry Conference

Jak donosi "DGP", ma to służyć racjonalizacji i optymalizacji gospodarki drewnem, a także odpowiadać "społecznemu oczekiwaniu, aby drewno możliwe do wykorzystania w bardziej korzystny ekonomicznie sposób nie było spalane w energetyce zawodowej". Dodatkowym celem jest zmniejszenie presji na wyręb lasów ze strony energetyki zawodowej. Nowe przepisy będą korzystne m.in. dla branży meblarskiej.

- Rozporządzenie jest realizacją jednej z naszych obietnic dla przemysłu drzewnego. Szacujemy, że dzięki niemu na rynek może trafić nawet 1,5 mln m sześc. drewna, które w przeciwnym razie zostałoby spalone w energetyce - zapewnił wiceminister klimatu i środowiska Mikołaj Dorożała.

Branża: rozporządzenie za mało restrykcyjne

Przedstawiciele branży powiedzieli "DGP", że rozporządzenie jest zbyt mało restrykcyjne. Nie podoba im się m.in. to, że za drewno energetyczne zostaną uznane m.in. wióry i trociny, które powinny zostać użyte do produkcji płyt drewnopochodnych. Rozczarowania nie kryje także strona społeczna, bo propozycję ministerstwa uważa za mało ambitną. Chciałaby większego ograniczenia w zakresie spalania drewna.

Jak podkreślono w tekście, projektowane przepisy nie wprowadzają jednak obiecanego w umowie koalicyjnej zakazu, tylko ograniczenie związane z niższą opłacalnością spalania niezaliczonego jako produkcja "zielonej energii".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(135)
WYRÓŻNIONE
Takaprawda
4 miesiące temu
Ale jak się palą wysypiska odpadów to mamy komunikaty że nie ma skażenia ani zagrożenia dla zdrowia, wystarczy zamknąć okno.
CEL
4 miesiące temu
Odebrać Polakom ostatnie TANIE dozwolone paliwo do pieców. Wysłać do Niemiec tam zrobić pelt i DROGO odkupić - tak to będzie.
Skok
4 miesiące temu
Kolejny skok na kasę Polaków. Tanio drewna do kominka już nie kupisz. Pompa ciepła i płacić za najdroższy prąd w Europie. I uśmiechać się bo inaczej Rudy się wścieknie.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (135)
Mike
4 miesiące temu
tak sobie myślę gdzie jest granica głupoty eurokołchozu i polskiech rządów. Jeden spisuje piece a drugi będzie mówił jakim drzewem wolno Polakowi palić w piecu czy kominku!
Marian
4 miesiące temu
Tusk już walczył z LP w czasie rządów PO PSL. Wtedy obciął pomoc państwa dla LP , i je opodatkował w celu doprowadzenie ich do bankructwa i miały iść na sprzedaż. Pamiętamy te nocne głosowania w sejmie i walkę PiS o zatrzymanie sprzedaży. Obecnie w uśmiechniętej Polsce Tuska mamy nową odsłonę niszczenia LP. POd przykrywką ochrony środowiska. Skąd Tusk weźmie na to pieniądze bo już obciął wojsku 57 miliardów złotych, brakuje na programy rozwojowe kraju, na programy społeczne. Ale tłuste koty Tuska pakują kasiore
ferter
4 miesiące temu
czyli już są łapanki . naprzyjmowali te cielątka z kitką i teraz im trzeba zapłacić. A więc następny teroryzm habadowy.dotyczyć będzie drewna opałowego.
chłop
4 miesiące temu
Pani Ministra Środowiska co to nie wiedziała ile jest Parków Narodowych w Polsce znów się ośmiesza. Otóż do elektrociepłowni jedzie zrębka która jest głównie przerabiana z pozostałości poeksploatacyjnych takich jak gałęzie, sęki, rozłupy, części konarów i w mniejszej ilości końcówki wałków, szczap, etc. Po takie drewno nawet miejscowy rolnik się nie schyli jak chce sobie przygotować furkę do pieca. Sławny chrust to przy tym towar dla elit. Czym jeszcze nas uraczy ulubienica lewackich eko-oszołomów? Ktoś tam w Koalicji jeszcze myśli?
szara
4 miesiące temu
Ekopaci są naprawdę z bardzo dużym deficytem IQ. Bardziej martwi mnie jednak, czy ci wybrańcy narodu realizujący ich wyimaginowane utopijne wizje w ogóle jakieś IQ posiadają.
...
Następna strona