Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marcin Walków
Marcin Walków
|
aktualizacja

Leciałem samolotem brazylijskiej armii. Chcą sprzedać go Polsce. Co na to MON?

77
Podziel się:

Samolot C-390 Millennium to duma brazylijskich sił powietrznych i towar eksportowy Embraera. Chcą go sprzedać polskiej armii, zwłaszcza że na liście klientów są już m.in. Austria, Czechy i Węgry. Zapytaliśmy MON, czy taki temat w ogóle jest dziś na agendzie. Okazuje się, że analizy trwają.

Leciałem samolotem brazylijskiej armii. Chcą sprzedać go Polsce. Co na to MON?
C-390 Millennium to najbardziej zaawansowany projekt wojskowy w historii Embraera (WP, money.pl)

Embraer C-390 Millennium robi wrażenie, gdziekolwiek się pojawi. Serwis WP Tech pisał o nim jako "podniebnym potworze". To średni samolot transportowy, może też pełnić zadania powietrznej cysterny. C-390 Millennium posiada system gaszenia pożarów i dysponuje systemami samoobrony. Ma zapewnić większą mobilność, zarówno gdy chodzi o zaopatrzenie z powietrza, przemieszczanie wojsk i sprzętu, ale także transport pomocy humanitarnej. Może startować oraz lądować na nieutwardzonych pasach startowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Relacja z wydarzenia Future of Payments 2024

Embraer C-390 Millennium

Pierwszy oblot Embraera C-390 odbył się w 2015 r., jednak plany budowy nowego taktycznego samolotu pojawiły się już w 2000 r. Ma 35,2 m długości i 35,05 m rozpiętości skrzydeł. Wysokość przekracza 12 m. Konstrukcja samolotu zawiera skrzydła w układzie górnopłata i tylną rampę załadunkową.

Maksymalna prędkość to 870 km/h, a loty wykonywane są z prędkością 0,8 Ma. Pułap lotu sięga 11 tys. m. Maksymalna ładowność to 23 tony i z takim załadunkiem C-390 pokona do 2590 km. W przypadku ładunku skoncentrowanego, C-390 na pokład może zabrać dodatkowe trzy tony.

Załoga jest dwuosobowa. Podczas pokazowego rejsu w Brazylii na pokładzie byli też loadmaster i inżynier testów w locie. W kokpicie jest łącznie pięć miejsc siedzących oraz jedna leżanka. Na pokładzie C-390 jest też toaleta, taka jak w samolotach pasażerskich, a także kuchnia z podstawowym wyposażeniem.

Maszyna ta występuje w kilku wersjach, różniących się oznaczeniem modelowym:

  • C-390 - samolot transportowy,
  • K-390 - podniebna cysterna,
  • KC-390 - samolot transportowy i podniebna cysterna. 

W podstawowej konfiguracji samolot ten może zabrać na pokład około 80 żołnierzy albo 66 spadochroniarzy lub 74 nosze. Alternatywnie może to być siedem palet 463L, jeden śmigłowiec lub trzy samochody.

Samolot może służyć jako cysterna z opcją tankowania w powietrzu albo maszyna do wykonywania misji rozpoznawczych oraz SAR, czyli poszukiwania i ratownictwa, albo Medevac, czyli transportu osób chorych i rannych. Embraer podkreśla, że rekonfiguracja samolotu na potrzeby każdej z tych misji trwa nie dłużej niż trzy godziny.

C-390 zabrał w rejs między dwoma zakładami Embraera w Brazylii około 40 dziennikarzy z całego świata, byłem jedynym z Polski. Ostatnią fazę, czyli podejście do lądowania i lądowanie, oglądałem w kokpicie.

Embraer chce zagarnąć dla siebie kawałek tortu w Europie

Miesięcznik "Wojsko i Technika" pod koniec 2023 r. pisał, że "ta brazylijska konstrukcja, wbrew przypuszczeniom sporej części branżowych komentatorów, podąża drogą cywilnych maszyn producenta z São José dos Campos i sukcesywnie zdobywa nowe rynki także na Starym Kontynencie".

Bo dotychczas ten tort wydawał się już podzielony w Europie. Rodzimy Airbus produkuje samolot A400M Atlas, z którego korzysta siedmiu członków NATO. Alternatywą są z kolei samoloty C-130 Hercules, produkowane przez amerykański koncern Lockheed Martin. Nowe i używane maszyny są w posiadaniu m.in. Rumunii, Włoch, Niemiec i Polski.

Dopiero w 2023 r. pierwszy samolot C-390 w konfiguracji NATO wszedł do służby - w portugalskich siłach powietrznych. Zamówienia złożyły też Węgry, Holandia, Czechy, Austria, a od 2023 r. toczą się zaawansowane rozmowy z Koreą Południową.

Jak tłumaczą przedstawiciele Embraera, konfiguracja NATO różni się przede wszystkim systemami łączności, dostosowanymi do standardów i szyfrowania stosowanych przez Sojusz. Podkreślają też, że w przeciwieństwie do C-130 Herculesa, C-390 wyposażony jest w napęd odrzutowy, a nie turbośmigłowy. Zwracają też uwagę, że C-390 jest konstrukcją w całości opracowaną w XXI wieku, gdy tymczasem C-130 Hercules produkowany jest od lat 50. ubiegłego stulecia.

Embraer nie ujawnia cen samolotu C-390 Millennium, nawet katalogowych, ani łącznej kwoty, jaką zainwestowano w ten program. Twierdzi, że to z powodu zaangażowania brazylijskiej armii i jej funduszy. Przedstawiciele koncernu podali jednak, że wydatki te mają się zacząć zwracać po sprzedaniu 120 egzemplarzy. Jest dopiero w połowie tej drogi.

Czy samoloty C-390 trafią do Polski? Trwają analizy w MON

Pytania o to, czy samoloty C-390 Millennium trafią do polskiej armii, pojawiają się przy niemal każdej poświęconej im publikacji w krajowych mediach. Takich chęci nie ukrywa też tego szefostwo brazylijskiego koncernu: Polska jest na liście jego celów sprzedażowych.

Zapytałem Ministerstwo Obrony Narodowej, czy ten temat w ogóle jest dziś na agendzie.

"W zakresie pozyskania zdolności powietrznego transportu o zasięgu strategicznym, ewakuacji medycznej i tankowania w powietrzu prowadzona jest w resorcie obrony narodowej wielopłaszczyznowa analiza różnych form zabezpieczenia tych zdolności oraz możliwych terminów przyspieszenia ich realizacji w stosunku do pierwotnych planów ich pozyskania" - informuje Centrum Operacyjne Ministra Obrony Narodowej w odpowiedzi na pytania money.pl.

"Z uwagi na prowadzone analizy oznaczone stosowną klauzulą tajności, szczegółowe informacje dotyczące przebiegu tego procesu nie podlegają na obecnym etapie upublicznieniu" - dodaje resort obrony.

Marcin Walków, dziennikarz i wydawca money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(77)
WYRÓŻNIONE
bojkot brazyl...
5 miesięcy temu
brazylia nie potepiła ruskich, ...ale sprzedawać i handlować chce.... dwulicowi, niedemokratyczni nie ufam im...
megalomania.....
5 miesięcy temu
nam potrzebne są rakiety manewrujące dalekiego zasieku, satelity do monitorowania/.... jesteśmy za małym krajem żeby toczyć wojny latami ... liczą się środki które mogą zniszczyć ważne obiekty na zapleczu dużo większego agresora....
myslec, mysle...
5 miesięcy temu
zamiast iśc drogą szwajcarii wydajemy kasę na etaty bez zastanowienia i rezultatu.... zamiast inwestować w rakiety, satelity, bron laserową , drony..... PIS i PSL nadal ma w głowie chrust,.…
NAJNOWSZE KOMENTARZE (77)
Fff
4 miesiące temu
Nam wystarczą ołtarze polowe, potrafimy je wyjątkowo sami zbudować, w końcu religia to najważniejsze przedmiot w naszych szkołach
hjhg
5 miesięcy temu
Pewien człowiek powiedział: panstwo ktore nie potrafi włozyc kawałka miesa w dwie kromki chleba nie zasługuje na szacunek, jak widac powiedział prawde,
witz
5 miesięcy temu
Nie stać naszej armii na zakup nowych.20- letnie Herkulesy "kupujemy" za ułamek ceny. Zresztą o ile wiem silniki produkuje USA więc jeżeli uznają że to ingeruje w ich interesy to nici z kontraktu bo "byznesem Ameryki jest byznes" ...
Marc
5 miesięcy temu
U nas lepiej sprawdzają się c-295 bo mogą prosto z pola startować.
Hahaha
5 miesięcy temu
To taka skomplikowana rzecz zaprojektować i zbudować własny samolot transportowy. A jakie to on musi parametry spełniać? Stealth 5 generacji startowanie pionowe napędzany na antymaterię. Polska to śmieszny, żałosny kraj, dziękuję za PO.
...
Następna strona