To ma być poważna zmiana w Lego. Słynne klocki mają być mniej uwarunkowane płciowo - donosi "The Guardian". Z badań przeprowadzonych dla znanego producenta zabawek wynika, że stereotypy związane z płcią wciąż są silnie ukorzenione.
Chłopcom dedykuje się zestawy mające rozwijać myślenie konstrukcyjne, uczące rozwiązywania problemów. Dziewczynki bawią się w dom, zakład fryzjerski, klinikę dla zwierząt - to zabawy wspierające głównie kompetencje wychowawcze i opiekuńcze.
Mało tego, jak się okazuje, chłopcy obawiają się, że zostaną wyśmiani, kiedy będą się bawić zabawkami "dziewczyńskimi". Podobną obawę mają również ich rodzice.
Badanie przeprowadzone z okazji Międzynarodowego Dnia Dziewczynki wykazało również, że ma to ogromny wpływ na przyszły rozwój zawodowy dzieci.
Zmiana myślenia
Lego już zrobiło duży krok w odejściu od stereotypizacji, tradycyjne klocki były adresowane głównie do chłopców, dziś produkuje się zestawy bardziej w kategorii unisex.
- Obecnie misją firmy staje się promowanie świadomości przestrzennej, kreatywnego rozumowania i rozwiązywania problemów, a także zachowań opiekuńczych, zarówno u chłopców, jak i dziewczynek - zaznaczyła Julia Goldin, dyrektorka ds. produktu i marketingu w Grupie Lego.
Dlatego też w sklepach Lego nie można kategoryzować wyników po płci, ale po wieku. Zabawki mają uczyć wszystkich tych kompetencji niezależnie od płci dziecka.
Lego z dobrymi wynikami
Lego od lat jest na topie wśród zabawek. Wszystkie serie zanotowały dwucyfrowy wzrost sprzedaży. Co warto zaznaczyć w kontekście badań producenta, do najchętniej wybieranych należały: Lego City, Lego Star Wars, Lego Harry Potter, Lego Creator Expert oraz Lego Technic.
W porównaniu z rokiem ubiegłym, przychody całej grupy Lego w pierwszej połowie roku wzrosły o 46 proc., do 23 mld koron duńskich.
Sprzedaż konsumencka urosła o 36 proc. wyprzedzając wyraźnie branżę zabawek i napędzając wzrost udziałów rynkowych na całym świecie, w tym na największych rynkach.