Rada Wydziału Zarządzania, Informatyki i Finansów wrocławskiej uczelni odmówiła przyznania dr Czarneckiemu habilitacji. Uczelnia nie mówi wprost o przyczynach.
W specjalnej uchwale przypomina jednak, że tytuł doktora habilitowanego może uzyskać osoba, która "może się pochwalić osiągnięciami naukowymi, które stanowią ważny wkład w rozwój określonej dziedziny naukowej". Rada przypomina też, że niezbędna jest "istotna aktywność naukowa".
Rada wydziału zapewnia, że przed podjęciem decyzji, zapoznała się z opiniami najważniejszych naukowych gremiów, a także z trzema recenzjami pracy dr. Czarneckiego. Uczelnia zaznacza, że głosowanie rady w tej sprawie było tajne. Leszek Czarnecki rozpoczął oficjalnie starania o tytuł pod koniec lutego 2018 roku.
Na wrocławskim Uniwersytecie Ekonomicznym Czarnecki obronił doktorat, ale studia skończył na Politechnice Wrocławskiej.
Leszek Czarnecki to jeden z najbogatszych ludzi w Polsce. Jest większościowym udziałowcem pięciu spółek notowanych na warszawskiej giełdzie, w tym Getin Holding.
Pod koniec 2018 r. jego nazwisko pojawiło się też w jednej z największych afer ostatnich lat. Potajemnie nagrał rozmowy z ówczesnym szefem KNF, Markiem Chrzanowskim.
Po publikacji rozmów w "Gazecie Wyborczej", Chrzanowski podał się do dymisji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl