"W związku z zaistniałą sytuacją, KNF stwierdziła zaistnienie przesłanek powodujących konieczność wystąpienia do emitenta z wnioskiem, z uwagi na niespełnianie przez przewodniczącego rady nadzorczej emitenta wymogów odnoszących się do rękojmi należytego wykonywania powierzonych mu obowiązków oraz uczciwości, rzetelności i niezależności osądu w zakresie pełnionej funkcji" - napisano w komunikacie cytowanym przez PAP.
Komisja chce też, by w ramach postępowania administracyjnego Czarnecki został zawieszony w czynnościach członka rady nadzorczej Idea Banku do czasu podjęcia przez walne zgromadzenie uchwały w sprawie wniosku KNF.
Jak ustaliła PAP kilka dni temu, Prokuratura Regionalna w Warszawie skierowała wniosek o aresztowanie Leszka Czarneckiego już 11 sierpnia 2020 roku, ale sprawa trzymana była w ścisłej tajemnicy. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia wyznaczył termin posiedzenia na 16 października 2020 roku. Prokuratura nie informuje o treści zarzutów, jakie mają zostać ogłoszone biznesmenowi.
Przypomnijmy, śledztwo dotyczące tzw. afery GetBack zostało wszczęte 24 kwietnia 2018 r. po zawiadomieniach przewodniczącego KNF. Postępowanie dotyczy wyrządzenia szkody majątkowej w wysokości nawet 2,6 mld zł.
Prokuratura przekonuje, że początkowo Idea Bank sprzedawał obligacje GetBack bez zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego, co jest prawnie wymagane. Papiery te miały być sprzedawane pod pozorem zawierania umów na lokaty bankowe. Klienci mieli o tym nie wiedzieć i zdaniem prokuratury, nie mieli pełnej wiedzy co do gwarancji zysku i bezpieczeństwa inwestycji.