W niedzielę w czasie konferencji prasowej politycy Lewicy poinformowali, że wnoszą do Sejmu projekt ustawy pozwalający na skuteczniejszą - ich zdaniem - walkę z pandemią.
- Wnosimy projekt ustawy, jednoznaczny, taki, który uważamy, że pomoże Polkom i Polakom - zapowiedział wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty.
- Osoby dorosłe są zobowiązane do poddania się szczepieniom - mówił, przedstawiając założenia projektu, który Lewica złoży poniedziałek w Sejmie.
- Jeżeli będzie ktoś uchylał się od szczepień - uważamy, że powinien podlegać karze grzywny – poinformował Czarzasty.
Pracodawca powinien wiedzieć, twierdzi Lewica
Dodał, że Lewica jest za tym, by zakłady pracy i pracodawcy mieli prawo do kontroli, kto jest zaszczepiony, kto jest niezaszczepiony.
Ponadto zakłady pracy, w których są wszyscy wyszczepieni, powinny pracować. - Uważamy, że obligatoryjnie, bez względu na to, czy ktoś podlega grzywnie, czy ktoś nie podlega grzywnie, powinni być wyszczepieni: pracownicy opieki zdrowotne i DPS-ów, szkół oraz żłobków – dodał.
Z kolei poseł Adrian Zandberg zarzucił rządowi, że ten chce się przypodobać antyszczepionkowcom, a nie walczy z epidemią. - Polityka i rządzenie to jest zdolność do wzięcia odpowiedzialności – zaznaczył.
Według niego, aby odzyskać kontrolę nad sytuacją w służbie zdrowia, potrzebne są obowiązkowe szczepienia, paszporty covidowe i ograniczenia dla osób niezaszczepionych.
Pracownicy - jak zaznaczył - powinni mieć prawo odmówić wykonywania obowiązków w sytuacji, kiedy w miejscu pracy nie jest im zapewnione bezpieczeństwo epidemiczne.
Andrzej Dera: zachęcać, a nie straszyć
Projekt Lewicy skomentował w Polsacie prezydencki minister Andrzej Dera. - Stosujmy dystans, nośmy maseczki, zachowujmy się tak, by powstrzymać koronawirusa, a nie idźmy w tym kierunku, żeby zmuszać wszystkich do szczepień – powiedział.
Dodał, że szczepionki działają na wirusy, które nie mutują, a nie wymyślono jeszcze szczepionki, która nadąża za mutacjami. - Ten problem dotyczy grypy i koronawirusa - podkreślił.
Według Dery rząd powinien zachęcać ludzi do szczepień, nie strasząc, tak jak próbuje zrobić Lewica, bo jest wielu ludzi, którzy nie mogą się zaszczepić. - I co? Mamy ich zrzucać na margines społeczny? Nie. Każdy, kto chciałby się zaszczepić, może się zaszczepić – podsumował.