Mimo ogólnoeuropejskiej akcji szczepień, w niemal wszystkich krajach kontynentu liczba nowych zakażeń jest bardzo wysoka. Rosną też obawy przed brytyjską odmianą koronawirusa, którą odkryto również w Polsce.
Kolejne kraje więc przygotowują nowe obostrzenia. W Niemczech lockdown został wydłużony przynajmniej do połowy lutego. Na terenie całego kraju w komunikacji miejskiej i w sklepach obowiązkowe są natomiast specjalne maseczki - medyczne lub ze specjalnym filtrem.
W Bawarii wprowadzono natomiast trwającą od godz. 21 do 5 rano godzinę policyjną. Podobne rozwiązanie obowiązuje też w Holandii - domów nie można opuszczać między 21 a 4.30. To pierwsza godzina policyjna w tym kraju od czasu II wojny światowej. Za niezastosowanie się do tych zasad grozi mandat w wysokości 95 euro.
Godzina policyjna obowiązuje także we Włoszech - od 22 do 5 rano. W mocy pozostaje też zakaz podróży między regionami kraju "bez ważnej przyczyny".
Najdłuższa godzina policyjna obowiązuje natomiast we Francji - domów nie można opuszczać od 18 do 6 rano - wyjątkiem są tylko "ważne sytuacje życiowe".
Portugalski episkopat z kolei zawiesza odprawianie mszy świętych. "Decyzja wynika z nakazu moralnego dla wszystkich obywateli, w tym szczególnie dla chrześcijan, w obliczu nasilającej się epidemii" - można przeczytać w oświadczeniu biskupów. Jedyny wyjątek episkopat zrobił dla pogrzebów.
Przez co najmniej dwa tygodnie w tym kraju nie będą działały także szkoły i uczelnie. Godziny policyjnej w Portugalii co prawda nie ma, jednak rząd zaleca pozostanie w domach, o ile to tylko możliwe.