Prezydent Andrzej Duda na wtorkowym posiedzeniu zwrócił uwagę, że rząd kilkukrotnie decydował się już na poluzowanie restrykcji, natychmiast jednak pogarszała się sytuacja pandemiczna. Wzrastająca liczba zachorowań na COVID-19 wymuszało na rządzie ponowne zamknięcie części branż.
Prezydent zwrócił uwagę na przyspieszenie Narodowego Programu Szczepień, dzięki któremu - jak stwierdził Andrzej Duda - szybciej przezwyciężymy pandemię. Kiedy zatem będzie można mówić o zwycięstwie? Głowa państwa wskazała, że władze "po cichu liczą", że to będą już najbliższe wakacje.
Andrzej Duda zwrócił uwagę, że w ciągu ostatnich dni liczba zakażeń SARS-CoV-2 sukcesywnie spada. Nie oznacza to jednak, że pandemia jest już za nami i rząd podejmie decyzję o gwałtownym otwarciu gospodarki, a trzeba to robić "w sposób mądry". Prezydent zwrócił uwagę, że część obostrzeń może być znoszona regionalnie.
- Państwo wiecie, że my nie możemy otworzyć wszystkiego "na hura", bo spadła liczba zachorowań. Nie, nie możemy tak zrobić, musimy pamiętać, że nadal żyjemy w czasie pandemii - stwierdził prezydent. - Ale nie mam wątpliwości, że musimy ten proces rozpocząć, chociażby, regionalnie - dodał.
- Polska gospodarka przechodzi przez pandemię względnie suchą stopą - rozpoczął swoją wypowiedź wicepremier Jarosław Gowin. - Wskazują na to obiektywne wskaźniki, np. mały spadek PKB, czy dane o bezrobociu - dodał.
Minister rozwoju dodał, że - zgodnie z planem, który Gowin ma przedstawić rządowi w najbliższych dniach - w pierwszej kolejności mają zostać odmrożone placówki prowadzące handel detaliczny. Zgodnie z nim spore zmiany nastąpią od 4 maja.
Od tego dnia otwarte mają zostać także ogródki barowe w punktach gastronomicznych. Hotele i pensjonaty będą mogły się zapełnić w 50 proc. To samo dotyczy się klubów fitness i siłowni.
Natomiast minister Michał Dworczyk - również obecny na spotkaniu w Pałacu - wskazał, że w ubiegłym tygodniu wykonano 1 mln 400 tys. szczepień. Dodał, że uruchomiono też nowe miejsca, w których można się szczepić.
Szef KRPM zwrócił też uwagę, że znów przesunęły się terminy dostaw szczepionek. Dlatego też planowane szczepienia w punktach pracy wejdą w życie później, niż planowano.
Branże takie, jak fitness, czy gastronomiczno-hotelarska trwają w zamknięciu już od ponad pół roku. Kilkukrotnie następowało odmrożenie działalności np. dla hoteli, ale po chwili rząd cofał wszystkie poluzowania i tłumaczył te decyzje wzrostem zakażeń SARS-CoV-2.
Od poniedziałku 26 kwietnia nastąpiło - kolejne już - częściowe poluzowanie obostrzeń w 11 województwach, o czym więcej przeczytasz tutaj.