W sobotę 3 czerwca, a więc nieco ponad pięć tygodni od otwarcia, Lotnisko Warszawa-Radom odprawiło 10-tysięcznego pasażera. Okazała się nią pani Patrycja z Radomia, która z portu lotniczego wyleciała na urlop do Antalyi lotem czarterowym. "W prezencie podróżująca otrzymała zestaw walizek w kolorze nawiązującym do logo portu w Radomiu" – przekazał port lotniczy w komunikacie.
10 tys. pasażerów odprawionych z Radomia
W ciągu pięciu tygodni funkcjonowania Lotniska Warszawa-Radom odprawiliśmy 10 tys. pasażerów. Tym samym, w krótkim czasie pobiliśmy już roczny rekord z 2016 r. To bardzo dobry rezultat, cieszymy się, że z usług lotniska korzysta tak wielu podróżnych. To również pokazuje, że port ma duży potencjał, a samo lotnisko nie jest już tym sprzed kilku lat – stwierdziła Anna Dermont, rzeczniczka lotniska, cytowana w komunikacie.
W maju port lotniczy odprawił łącznie 8334 pasażerów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Więcej pasażerów dzięki czarterom, lecz wciąż za mało
Samoloty do wspomnianej Antalyi (Turcja) latają z Radomia od soboty. Rejsy czarterowe na trasie obsługiwać będą PLL LOT oraz Enter Air. W czerwcu także uruchomione zostaną czartery do Tirany (Albania), a z czasem państwowy gigant latać będzie też do Prewezy (Grecja) i Warny (Bułgaria).
Zgodnie z wyliczeniami Polskich Portów Lotnicze, w szczycie sezonu letniego liczba operacji w Radomiu ma sięgnąć 38 operacji tygodniowo. Do niedawna jeszcze było ich 12.
Jednak, jak pisaliśmy w money.pl, to wszystko nie wystarczy, by Radom zaczął na siebie zarabiać. Aby saldo lotniska się spięło i wyszło na plus, potrzebnych jest 80 tys. pasażerów miesięcznie.