Koncepcja regeneracyjnych modeli rolno-leśnych (agroleśnictwa) przyszła do głowy Felipa Villeli, brazylijczyka mieszkającego obecnie w Królestwie Niderlandów, gdy zobaczył na własne oczy różnicę między Puszczą Amazońską i jednogatunkowymi plantacjami rolniczymi.
Jego idea regeneracyjnego agroleśnictwa (ang. “regenerative agroforestry”) ma na celu pochłanianie dwutlenku węgla i odwrócenie negatywnych skutków zmiany klimatu, a jednocześnie tworzenie bardziej opłacalnych ekonomicznie źródeł utrzymania dla rolników.
Wierzy, że rolnictwo nie musi przyczyniać się do jałowienia gleb, osuszania terenów rolniczych i zaniku różnorodności gatunków.
Według Villeli agroleśnictwo regeneracyjne ma na celu zmianę modelu produkcji żywności. Chce odejść od rolnictwa monouprawowego. Ma ono jego zdaniem głębokie korzenie w niewolnictwie, łamaniu praw człowieka i degradacji środowiska. W zamian proponuje systemy wielogatunkowe, w których wiele różnych rodzajów roślin i drzew jest uprawianych pojedynczo.
Villela wskazuje, że w uzasadnieniu biznesowym rolno-leśnej regeneracji nie chodzi o krótkoterminowe zyski finansowe. Chodzi o to, czego nie możemy stracić w dłuższej perspektywie.
- 44 biliony dolarów generowanej wartości ekonomicznej – ponad połowa całkowitego światowego PKB – jest potencjalnie zagrożonych w wyniku uzależnienia biznesu od przyrody i jej usług – powiedział Forbesowi Villela.
- Współczesne rolnictwo podważa własne fundamenty. Podważa zdrowotne i samowystarczalne zdolności przyrody, powodując szkody środowiskowe w glebach, bioróżnorodności, wodzie i klimacie – podczas gdy rolnictwo zależy od natury – dodał.
Stworzone przez Villelę reNature stawia sobie za cel inspirowanie światowych przedsiębiorstw i przemysłu do transformacji rolnictwa. Jego ambicją jest udowodnienie, że możemy wyżywić 16 miliardów ludzi zamiast 9 miliardów do 2050 roku, stosując regeneracyjne systemy rolno-leśne. Villela wierzy, że żyjemy na obfitej planecie, gdzie są możliwości dla wszystkich młodych przyszłych liderów regeneracji.
reNature tworzy sieć rolników, korporacji, a także inwestorów, którzy koncentrują się na długoterminowych korzyściach z regeneracyjnej agroleśnictwa. Korzysta z wiedzy naukowej, którą firmy mogą zastosować, by zmieniać swoje łańcuchy dostaw i wypróbować je najpierw na małą skalę.
Czego możemy się spodziewać na majowej scenie Impact’21?
Od początku swojego istnienia Impact organizuje przedsięwzięcia, które są fenomenem polskiego rynku konferencyjnego. Tradycyjna formuła długich debat panelowych została zastąpiona krótkimi, dynamicznymi wystąpieniami.
Impact zmienił także podejście do formuły okrągłych stołów. Na Impakcie trwają one krócej niż zazwyczaj, a podczas nich omawiane są bardzo konkretne tematy w wąskim, zamkniętym gronie.
Zespół Impact stawia również na popularnych speakerów z zagranicy i nieustannie szuka nowych inspiracji technologicznych.
Materiał sponsorowany przez ImpactCEE