Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MIW
|

Luka płacowa i emerytalna. Minister rodziny powołała nowy organ, który ma pomóc z tym walczyć

33
Podziel się:

W sobotę odbyło się pierwsze spotkanie Rady ds. Kobiet na Rynku Pracy. To organ powołany przez ministrę rodziny Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk.

Luka płacowa i emerytalna. Minister rodziny powołała nowy organ, który ma pomóc z tym walczyć
Ministra Dziemianowicz-Bąk podczas pierwszego posiedzenia Rady ds. Kobiet na Rynku Pracy (EAST_NEWS, Piotr Molecki)

Posiedzenie Rady ds. Kobiet na Rynku Pracy odbyło się z udziałem minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, minister ds. równości Katarzyny Kotuli oraz przewodniczącej sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny Katarzyny Ueberhan.

Rada ds. Kobiet na Rynku Pracy

Ministra zaznaczyła, że dzięki aktywnemu udziałowi członków rady w pracach konsultacyjnych i doradczych przy projektach ustaw tworzonych w resorcie, jakość tych projektów będzie wyższa. Dodała, że sytuacja kobiet, które nadal doświadczają dyskryminacji i nierównego traktowania, zwłaszcza na rynku pracy, będzie uwzględniana w treści projektów legislacyjnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kobiety o 100 konkretach Tuska. Czerwona kartka dla rządu? Na Podlasiu mówią krótko

Minister Dziemianowicz-Bąk wskazała na liczne wyzwania, z którymi mierzą się kobiety. Wśród nich wymieniła lukę płacową i wynikającą z niej lukę emerytalną, a także dyskryminację matek i kobiet decydujących się na macierzyństwo. Wyraziła chęć omówienia tych kwestii podczas przyszłych posiedzeń rady.

Pod koniec spotkania, minister Dziemianowicz-Bąk wyraziła swoje zadowolenie z faktu, że dr hab. prof. UW Julia Kubisa zgodziła się na objęcie funkcji przewodniczącej rady. Podczas posiedzenia wręczono powołania do Rady przedstawicielom różnych instytucji, w tym organizacji pozarządowych, uczelni, instytucji badawczych, organizacji związkowych i organizacji pracodawców.

Rada ds. Kobiet na Rynku Pracy ma na celu inicjowanie i wspieranie działań mających na celu poprawę sytuacji kobiet na rynku pracy. Ma również zapewniać równość kobiet i mężczyzn w sferze publicznej, zawodowej i prywatnej. Jednym z zadań Rady jest opracowanie kierunków działań, które mają na celu zapewnienie równości kobiet i mężczyzn na rynku pracy.

Rada ma pomóc kobietom na rynku pracy

Jako organ konsultacyjno-doradczy ministra, Rada będzie oceniać działania podejmowane w zakresie aktywizacji zawodowej kobiet i ich powrotu na rynek pracy. Będzie również inicjować debaty i kampanie społeczne przeciwdziałające stereotypowemu postrzeganiu ról społecznych kobiet i mężczyzn. Ponadto, Rada będzie inicjować działania promujące równowagę między życiem rodzinnym i zawodowym, w tym zachęcać ojców do korzystania z uprawnień pracowniczych związanych z rodzicielstwem.

Skład Rady obejmuje osoby, które wyróżniają się wiedzą i doświadczeniem w kwestiach związanych z rynkiem pracy lub działalnością na rzecz równości kobiet i mężczyzn. Pełny skład Rady można znaleźć na stronie resortu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(33)
WYRÓŻNIONE
2+2=
10 miesięcy temu
Nie powinno być żadnej dyskryminacji a jest i niestety dotyczy to zarówno kobiet jak i mężczyzn (chociaż mężczyzn chyba bardziej). Co do wynagrodzenia za pracę , to jakimś absurdem są twierdzenia, że kobiety na takich samych stanowiskach jak mężczyźni zarabiają mniej, przecież wynagrodzenie jest za wykonaną pracę (i ta powinna podlegać ocenie) a nie za nazwę stanowiska (jaka praca taka płaca) - to ma być argument za dyskryminacją kobiet. Szczególnie jaskrawym przykładem dyskryminacji mężczyzn za to, jest system emerytalny i wcale nie chodzi tutaj o różny wiek emerytalny (niższy kobiet) a o manipulację w celu zwiększenia wysokości świadczeń dla kobiet, (które są niższe od świadczeń mężczyzn, bo kobiety krócej pracują i dysponują w związku z tym niższym kapitałem składkowym) kosztem świadczeń mężczyzn ! Ta manipulacja polega na tym, że do wyliczania wysokości świadczeń stosuje się jeden wspólny dla obu płci wskaźnik dożycia, który jest wartością uśrednioną a to oznacza, że w przypadku kobiet jest wartością niższą od faktycznej dla tej płci a w przypadku mężczyzn wręcz odwrotnie. Efekt tego "zabiegu" jest taki, że emerytury mężczyzn są zaniżane a emerytury kobiet zwiększane... pytam się czyim kosztem ?
Bogdan
10 miesięcy temu
Mnożenie organów, powoływanie komisji, ciał doradczych. grup konsultacyjnych, rad programowych i instytutów do spraw ... CUDOWNIE. Od tego wzroście dobrobyt i pomyślność obywateli ... no niektorych na pewno
2+2=
10 miesięcy temu
Nie powinno być żadnej dyskryminacji a jest i niestety dotyczy to zarówno kobiet jak i mężczyzn (chociaż mężczyzn chyba bardziej). Co do wynagrodzenia za pracę , to jakimś absurdem są twierdzenia, że kobiety na takich samych stanowiskach jak mężczyźni zarabiają mniej, przecież wynagrodzenie jest za wykonaną pracę (i ta powinna podlegać ocenie) a nie za nazwę stanowiska (jaka praca taka płaca) - to ma być argument za dyskryminacją kobiet. Szczególnie jaskrawym przykładem dyskryminacji mężczyzn za to, jest system emerytalny i wcale nie chodzi tutaj o różny wiek emerytalny (niższy kobiet) a o manipulację w celu zwiększenia wysokości świadczeń dla kobiet, (które są niższe od świadczeń mężczyzn, bo kobiety krócej pracują i dysponują w związku z tym niższym kapitałem składkowym) kosztem świadczeń mężczyzn ! Ta manipulacja polega na tym, że do wyliczania wysokości świadczeń stosuje się jeden wspólny dla obu płci wskaźnik dożycia, który jest wartością uśrednioną a to oznacza, że w przypadku kobiet jest wartością niższą od faktycznej dla tej płci a w przypadku mężczyzn wręcz odwrotnie. Efekt tego "zabiegu" jest taki, że emerytury mężczyzn są zaniżane a emerytury kobiet zwiększane... pytam się czyim kosztem ?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (33)
Ola
9 miesięcy temu
Ja na szczęście pracuję w Phinance, więc dobrze zarabiam. Lubię swoją pracę, wykonuję ją w elastycznych godzinach, dzięki czemu mogę łączyć ją bez problemu z życiem prywatnym. Do tego mogę zabezpieczać się finansowo na przyszłość.
Monia
9 miesięcy temu
Polecam K2 Dystrybucje za ich fantastyczne podejście do nowych pracowników. Od razu czułem się jak w domu, dzięki wysokiej jakości szkoleniom i wsparciu zespołu
Andrzey
9 miesięcy temu
Lewicową pani minister ma najważniejsze sprawy na głowie.Nie należy mówić pani minister tylko ministra,sprawa aborcji jest obecnie najważniejsza,prawa kobiet .Ja się z tym zgadzam,że to ważne sprawy,ale nie widzę działań w innych sprawach,bieda ,
Roder
9 miesięcy temu
Luka prawna to są emerytury mundurowe. Taki strażak idzie 8 razy w mcu di pracy. W nocy się wyśpi w ciągu dnia śniadanie obiadek , siłownia, świetlica tv i po 21 latach w wieku 45lat ma 8900 emerytury. Tak ma mój szwagier
Immortal Man
9 miesięcy temu
Ja wierzę w religię Nieśmiertelnych Ludzi głoszącą w najbliższych latach możliwość przeniesienia świadomości danego człowieka ze struktury biologicznej ( mózg ) do struktury bardziej trwałej. Wyznawcy działają zarówno w sferze naukowej, prawnej i minimalnie w sferze społecznej ( znaleźć ich tam to sztuka ). Do tego rozwiązują problem połączenie duszy z tylko jedną świadomością, wskazując niewłaściwie przenoszone ( bez ciągłości i przy utracie poczucia siebie) świadomości jako zło i świadomości niepełne. Sugerują możliwość łączenia świadomości ( w biologicznej wersji nieosiągalne ) w nieśmiertelnych strukturach. Wydaje się, że mają finansowanie, bo nie widać nigdzie próśb o środki. Troszkę brzmi to jak daleka przyszłość, ale nie tak dawno przeszczep serca czy sztuczna inteligencja też wydawała się odległą, futurystyczną wizją. Ja im wierzę. Nieśmiertelny człowiek musi się pojawić ... przeszkód natury technicznej jest mniej z każdym dniem.
...
Następna strona