O zbliżającej się transakcji informuje agencja Bloomberga, która powołuje się na osoby znające kulisy sprzedaży. Ze względu na trwające negocjacje nikt nie chce wypowiedzieć się pod nazwiskiem, ale zdradzili, że w grze jest 1,1 miliarda dirhamów, czyli ok. 280 milionów dolarów.
Sprzedażą zajmuję się Grant Thornton LPP. Przedmiotem transakcji jest luksusowy kurort Anantara The Palm Dubai na charakterystycznej sztucznej wyspie w kształcie drzewa. Ośrodek oferuje dostęp do 400-metrowej plaży z widokiem na Morze Arabskie oraz ok. 300 pokoi i willi.
"Rozmowy odbywają się w okresie boomu turystycznego w Dubaju, który rozpoczął się, gdy miasto stało się bezpieczną przystanią podczas pandemii i od tego czasu przyciąga dziesiątki bogatych emigrantów i turystów" - zaznacza Bloomberg.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dobry moment na zakup luksusowego kurortu w Dubaju
Eksperci, z którymi rozmawiał Bloomberg, podkreślają, że to dobry moment na sprzedaż ośrodka w największym mieście Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
- To dogodny moment dla właścicieli aktywów na wycofanie się, ponieważ wyceny wyglądają atrakcyjnie na najsilniejszym rynku, jaki mieliśmy od lat - mówi Taimur Khan, szef działu badań CBRE, międzynarodowej firmy świadczącej usługi doradcze na rynku nieruchomości komercyjnych.
Inwestorzy, jak pisze Bloomberg, spodziewają się, że liczba turystów odwiedzających Dubaj wzrośnie. Nadal nie wróciła do poziomu z 2019 r., czyli z roku poprzedzającego wybuch pandemii koronawirusa na świecie, który boleśnie uderzył w globalną branżę turystyczną.