Jacek Sasin zdecydowanie woli majątek trzymać w nieruchomościach niż w gotówce. Świadczy o tym 90 tys. zł zgromadzonych na koncie w banku. Przed rokiem było to 85 tys. zł. Szef MAP nie oszczędza w obcych walutach. W rubryce "papiery wartościowe" umieścił polisę o wartości 127 tys. zł.
Sasin ma też bardzo okazały dom - 187,1 metrów kwadratowych. Jak oświadcza, jest jednak tylko właścicielem 1/3 tej nieruchomości. Wartość tego udziału szacuje na 250 tys. zł.
Wicepremier nie ma mieszkania, ale ma za to dwie działki. Pierwsza ma powierzchnie 790 m2, Sasin jest właścicielem 1/3 z tego, co daje wartość 450 tys. zł. Druga, większa działka ma aż 1721 m2, ale i tu Sasin jest współwłaścicielem w 1/8, co daje wartość 750 tys. zł.
Minister Aktywów Państwowych oświadczył, że nie podsiada żadnych udziałów w spółkach i nie kupił żadnego majątku od Skarbu Państwa, nie zrobiła tego też żona pana ministra.
Jacek Sasin nie prowadzi też żadnej dzielności gospodarczej, nie zasiada też w radach spółek i fundacji. Za pracę w KPRM otrzymał w 2020 r. 181 232 zł brutto, a z tytułu diety poselskiej kolejne 30 tys zł. Zatem Sasin u premiera zarobił w 2020 roku więcej, bo w 2019 z KPRM dostał 167,5 tys zł.
W garażu ministra stoi Skoda Octavia z 2014 r., której wartość minister wycenił na 40 tys. zł. Polityk spłaca z kolei kredyt hipoteczny w kwocie 57, 6 tys. franków szwajcarskich - ok. 235 tys. zł, do spłaty zostało mu jeszcze 29,7 tys. franków - czyli 121,6 tys. zł.