Majątek zadeklarowany przez Mateusza Morawieckiego w oświadczeniu to ponad 12,3 mln zł, czyli równowartość około 2,6 mln euro. Premier ma m.in. dom (1,9 mln zł), mieszkanie (1,1 mln zł), drugi dom z działką (3,5 mln zł), szeregówkę (600 tys. zł), działkę rolną (200 tys. zł), meble warte ponad 350 tys. zł, a na koncie 4,7 mln zł.
Jak się okazuje, więcej oszczędności w banku trzyma Boris Johnson, premier Wielkiej Brytanii, który ma ponad 3 mln funtów (ponad 16 mln zł). Jest też współwłaścicielem dwóch domów o wartości około 13 mln zł.
"Bogatszy jest też nowy kanclerz Niemiec Olaf Scholz, który rocznie zarabia około 900 tys. zł, a jego łączne dochody szacuje się na 18 mln zł" - czytamy. Majątek premiera Holandii oszacowano na równowartość około 9,1 mln zł. W zestawieniu dziennika słabiej wypadli premierzy Litwy (1,2 mln zł) i Hiszpanii (około 971 tys. zł).
Majątek premiera Mateusza Morawieckiego. Sprzedaż działek przez żonę szefa rządu
Przypomnijmy, że sprawa majątku Mateusza Morawieckiego i jego żony wróciła w ostatnich dniach po tym, jak TVN24 ujawnił, że na sprzedaży działek we Wrocławiu żona premiera zarobiła 14 mln zł. O zakupionych przez Morawieckich działkach we Wrocławiu jako pierwsza poinformowała "Gazeta Wyborcza". Za ziemię o powierzchni 14,8 oraz 0,19 ha na wrocławskim Oporowie Morawieccy zapłacili 700 tys. zł. Biegli, których po publikacji materiału zatrudnił premier, wycenili grunty na 14,3 mln zł.
- Pewne rzeczy trzeba sprostować: zarówno zakup, jak i sprzedaż odbyły się po cenie rynkowej, na co są stosowne dokumenty, wyceny biegłych - powiedział szef rządu po poniedziałkowej publikacji.
Jak wynika ze śledztwa dziennikarzy WP: Patryka Słowika i Szymona Jadczaka, którzy prześwietlili majątek Morawickich, żona premiera ma między innymi dwa mieszkania na warszawskim Mokotowie, 15 hektarów ziemi we Wrocławiu, półhektarową działkę nad Bzurą, a także dwa mieszkania i lokal użytkowy w kamienicy przy wrocławskim rynku. Szacunkowa wartość majątku premiera i jego żony to ok. 40 mln zł.