Łączna wnioskowana moc reaktorów pod Oświęcimiem ma wynosić do 1300 MW, co w praktyce przekłada się to na budowę do czterech bloków BWRX-300. Wraz z wnioskiem o wydanie decyzji środowiskowej Orlen wystąpił również o określenie zakresu raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko.
Stawy Monowskie koło Oświęcimia to jedna z siedmiu potencjalnych lokalizacji dla małego atomu. Pozostałe to: Ostrołęka, Włocławek, Dąbrowa Górnicza, Nowa Huta, Specjalna Strefy Ekonomiczna Tarnobrzeg – Stalowa Wola oraz okolice Warszawy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwszy reaktor ma być gotowy w Polsce przed końcem tej dekady
Jak dotąd żaden mały reaktor jądrowy na świecie nie został jeszcze uruchomiony. Przypomnijmy, pierwszy reaktor BWRX-300 ma powstać w elektrowni jądrowej Darlington w kanadyjskiej prowincji Ontario, a budowa ma zostać ukończona w 2028 r.
Kilka miesięcy temu Dawid Jackiewicz, wiceprezes Orlen Synthos Green Energy w wywiadzie dla money.pl przekonywał, że BWRX-300 są one najbardziej dojrzałą technologią na rynku tzw. SMR-ów, czyli małych modułowych reaktorów jądrowych.
- Ta technologia zapewnia tempo wdrażania tych reaktorów, którego Polska tak pilnie potrzebuje i moc tego reaktora jest dokładnie taka, do jakiej jest przystosowany polski system energetyczny — mówił wówczas.
Orlen Synthos Green Energy planuje zbudować całą flotę reaktorów BWRX-300 w Polsce. Pierwszy reaktor ma być gotowy przed końcem tej dekady. Spółka Orlenu otrzymała od Prezesa Państwowej Agencji Atomistyki (PAA) opinię ogólną dotyczącą wybranych założeń technicznych dla technologii reaktora BWRX-300.
Niedawno premier Mateusz Morawiecki przekonywał, że dzięki uruchomieniu jednego rektora SMR będzie można zaoszczędzić od 100 do 200 mld euro na uprawnieniach emisji CO2.
– Atom i mały atom są taką alternatywą. SMR mogą powstać już w kilka lat. Energia atomowa to także oszczędność na infrastrukturze przesyłowej. Chcemy zapewnić w całej Polsce dostęp do małych reaktorów atomowych. To wszystko składa się również na oszczędność w procesie produkcji prądu – mówił.