O tym, że 8 stycznia jest nieprzekraczalnym terminem na złożenie wniosku do ZUS przez tych, którzy chcą skorzystać (lub nadal korzystać) z tzw. Małego ZUS, mówi się dużo. Mało kto wie jednak o tym, że w tym samym terminie swój wniosek muszą złożyć także ci przedsiębiorcy, którzy cały czas prowadzą działalność gospodarczą i którzy będą chcieli skorzystać z nowego rozwiązania, które wejdzie w życie dopiero 1 lutego 2020 r., czyli małego ZUS plus.
Ustawa, która go wprowadza (podpisana już przez prezydenta) - z 12 grudnia 2019 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej - nie wprowadziła bowiem dla nich innego terminu.
Błąd ustawodawcy
- Zarówno w tzw. Małym ZUS, jak i w Małym ZUS plus ustawodawca popełnił jeden i ten sam, zasadniczy błąd. Mianowicie wyznaczył na 8 stycznia termin składania wniosków o możliwość płacenia obniżonych składek na ZUS. Zrobił to w sytuacji, gdy termin na wystawienie faktury VAT za grudzień mija 15 stycznia. Jak wobec tego przedsiębiorca ma wiarygodnie ustalić swoje prawo do skorzystania z tego programu, skoro w chwili składania wniosku nie wie, jaki ostatecznie osiągnie dochód a nawet przychód – mówi Przemysław Hinc, doradca podatkowy ze spółki PJH Doradztwo Gospodarcze.
I dodaje, że przecież bardzo często zdarza się, że ustalona pierwotnie cena różni się finalnie od tej wystawianej na fakturze. Tak dzieje się np. w firmach transportowych, gdy towar nie zostanie nadany w terminie albo nie dojedzie do odbiorcy na czas i muszą zostać doliczone kary umowne, albo do ceny musi zostać doliczona jakaś opłata, która wcześniej nie była w ogóle brana pod uwagę.
Zdaniem Hinca, na takie zawirowania narażona jest nie tylko branża transportowa, ale i firmy wysyłkowe, czyli cały handel przez Internet.
– Na wystawienie faktury za grudzień wcześniej, niż 15 stycznia, nie mają co liczyć wszyscy ci przedsiębiorcy, którzy są pośrednikami między sprzedawcą a ostatecznym odbiorcą. Na przykład firmy pośredniczące w obszarze telekomunikacji, usług bankowo-finansowych, a nawet fotowoltaiki, firmy kurierskie, a dokładnie ich kurierzy, którzy dystrybuują przesyłki z magazynu centralnego i dostarczają bezpośrednio "pod drzwi". Bo centrala firmy, mająca podpisaną umowę np. z jakimś sklepem internetowym, dopiero po 31 grudnia będzie mogła podliczyć, ile przesyłek dostarczyła, a kurier dopiero wówczas dostanie fakturę od swojego zleceniodawcy, co zazwyczaj zajmuje kilkanaście dni – tłumaczy Przemysław Hinc.
Dodatkowo w tym roku 1 stycznia przypada w środę, a w dwa kolejne dni firmy pracują na zwolnionych obrotach, bo pracownicy najczęściej wykorzystują urlopy, by mieć wolne aż do „Trzech Króli”. Tak naprawdę więc przedsiębiorcy zostają dwa dni na zgłoszenie chęci opłacania obniżonych składek do ZUS. Co więcej, może narazić się przy tym na zarzut, że we wniosku chciał wprowadzić urzędników w błąd by skorzystać z uprawnienia, które mu się nie należy.
Wystarczyłoby przesunąć datę składania wniosków po 20 stycznia, gdy już jest zamknięty okres rozliczeniowy dla celów PIT, a jeszcze lepiej po 25, gdy znane jest też rozliczenie VAT za grudzień. Zwłaszcza, że składki ubezpieczeniowe za styczeń są płacone dopiero do 10 lutego.
Tobiasz Szczęsny, menedżer, doradca podatkowy w Gekko Taxens Doradztwo Podatkowe podkreśla, że obowiązkiem podatnika jest rzetelne dokonywanie rozliczeń podatkowych na gruncie VAT, m.in. ustalenie prawidłowej podstawy opodatkowania, a także na gruncie PIT - m.in. ustalenie prawidłowej wysokości przychodu.
- Przedsiębiorca powinien więc zasadniczo wiedzieć, jaki przychód uzyska w grudniu 2019 r. i finalnie w całym roku kalendarzowym. Jestem jednak w stanie wyobrazić sobie sytuację, kiedy przez przeoczenie w przygotowywanym wniosku do ZUS - może zapomnieć uwzględnić tę część przychodu, która będzie udokumentowana wystawionymi przez niego fakturami w okresie między 9 a 15 stycznia (np. zestawienie z programu księgowego będzie uwzględniało tylko zafakturowany przychód do 8 stycznia), przez co może stracić prawo do skorzystania z możliwości płacenia obniżonych składek na ZUS.
W ocenie Katarzyny Siemienkiewicz, eksperta ds. prawa pracy Pracodawców RP - przedsiębiorca, który chce skorzystać z małego ZUS-u powinien tak zaplanować transakcję, aby zmieścić się w limicie przychodu uprawniającego do ulgi. Może przykładowo przesunąć termin wykonania usługi.
Przyznaje, że wyznaczony na 8 stycznia termin zgłoszenia do małego ZUS jest bardzo krótki. - Przypada na początku roku, w okresie świątecznym, gdy obsługujący przedsiębiorców księgowi często są na urlopie. Dlatego zachowanie terminu może się okazać problematyczne – zauważa Katarzyna Siemienkiewicz.
Kiedy zgłosić się do Małego ZUS plus?
- Obecnie, faktycznie termin 8 stycznia nie jest spójny z pozostałymi elementami systemu. Problem wynika z brzmienia art. 36 ust. 14a ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, który wejdzie w życie 1 lutego 2020 roku. Zgodnie z nim, zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych dokonuje się w terminie 7 dni od daty zaistnienia zmiany w zakresie obowiązku ubezpieczenia – podkreśla Tomasz Klemt, radca prawny z kancelarii Klemt. Według niego, ustawodawca ma szansę uniknąć problemów praktycznych wynikających z tego rozwiązania, nowelizując ustawę.
- Jest ku temu okazja, gdyż na początku roku zaplanowano dwa posiedzenia Sejmu: 8-9 oraz 22-23 stycznia – zaznacza mec. Klemt.
Co ciekawe, będące autorem tych rozwiązań Ministerstwo Rozwoju, na swojej stronie internetowej napisało m.in., że chęć korzystania z Małego ZUS-u plus będzie można zgłosić do końca lutego. Natomiast przedsiębiorcy uprawnieni do korzystania z Małego ZUS-u w dotychczasowej formule powinni zgłosić chęć korzystania z tej ulgi do 8 stycznia 2020 roku, a następnie - od 1 lutego - będą mogli opłacać składki w ramach Małego ZUS-u Plus.
Ministerstwo Rozwoju potwierdziło nam, że 8 stycznia to termin ustawowy, zgodnie z którym wszyscy płatnicy zgłaszają ubezpieczonych w terminie 7 dni od zaistnienia zmiany.
- W pierwszym roku obowiązywania ulgi (2019) otrzymaliśmy sygnały od przedsiębiorców, że termin jest zbyt krótki. Dlatego przygotowano nowelizację, w której termin ten przedłużono na cały styczeń każdego roku. Nowe zasady wejdą w życie od 1 lutego 2020 r. – twierdzi resort rozwoju. Według niego, przedsiębiorcy korzystający z ulgi w dotychczasowej formie i nadal spełniający kryteria nie muszą składać nowego zgłoszenia do ubezpieczeń. Ci, którzy nie korzystali z tej ulgi w 2019 r. a spełnią obecnie wymogi ustawowe powinni zgłosić się do Małego ZUS-u na starych zasadach, do 8 stycznia 2020 r.
Zarówno kontynuujący ulgę, jak i ci, którzy przystąpią do niej od 1 stycznia 2020 r. powinni złożyć deklarację rozliczeniową cz. II albo imienny raport cz. II za styczeń z wykazaniem osiągniętego w 2019 r. przychodu (nie wyższego od 67 500 zł) wraz z rozliczeniem należnych składek za ten miesiąc.
Następnie od 1 lutego 2020 r. będą mogli opłacać składki zgodnie z zasadami Małego ZUS plus. Nową podstawę wymiaru składek ustaloną na podstawie dochodu osiągniętego w 2019 r. wskażą w deklaracji rozliczeniowej cz.II albo imiennego raportu cz.II przekazanego wraz z rozliczeniem należnych składek za luty. Pozostali przedsiębiorcy, a zatem ci, których Mały ZUS plus dopiero obejmie (ze względu na podwyższenie progu przychodu z poprzedniego roku do 120 tys. zł), mogą zgłaszać się od 1 lutego 2020 r. Będą mieli na to czas do końca lutego. Nową podstawę wymiaru składek wykażą w imiennych raportach miesięcznych albo deklaracjach rozliczeniowych składanych za luty.
Według MR, w kolejnych latach przedsiębiorcy będą mogli zgłaszać się do ulgi w terminie do końca stycznia danego roku. Natomiast ci, którzy zaczną spełniać kryteria w trakcie roku, tj. rozpoczną albo wznowią działalność, bądź zakończą opłacanie preferencyjnych składek ZUS, będą mieli, jak dotychczas, 7-dniowy termin na zgłoszenie się do Małego ZUS plus.
Co więcej, według ministerstwa, jeżeli przedsiębiorca przypuszcza, że będzie kwalifikował się do Małego ZUS (biorąc pod uwagę przychód za 2019 r), powinien zgłosić się do tej ulgi, podając przychód na podstawie faktur, którymi dysponuje. Później – po 15 stycznia – należy zweryfikować przychód za rok 2019 i jeżeli się zmienił (przekroczył dopuszczalny próg 67 500 zł), to należy dokonać korekty kodu tytułu ubezpieczenia na zasadach ogólnych (w ciągu 7 dni od stwierdzenia nieprawidłowości), wskazując jako datę wyrejestrowania z ubezpieczeń 1 styczeń 2020 r.
Czytaj też: Początek roku to tradycyjnie zmiany w podatkach
- Sądzę, że problem, kiedy mamy się zgłosić do tzw. Małego ZUS plus wynika przede wszystkim z tego, że ustawa wprowadzająca go wchodzi w życie nie od 1 stycznia, lecz od 1 lutego 2020 r. Nie do końca więc wiadomo, jakie składki opłacamy w styczniu br. Przepisy nie są precyzyjne, a przedsiębiorcy mają obawy, czy zgłoszenie się do Małego ZUS plus po 8 stycznia 2020 r. może uniemożliwić im skorzystanie z tej preferencji – mówi Elżbieta Lutow, dyrektor Zespołu Rozwoju Przedsiębiorczości Związku Rzemiosła Polskiego.
Jak podkreśla, z informacji Ministerstwa Rozwoju wynika, że przedsiębiorcy spełniający kryteria warunkujące przystąpienie do Małego ZUS w styczniu będą płacić niższe składki, zgodnie z zasadami Małego ZUS. Ci natomiast, którzy nie mieszczą się w warunkach Małego ZUS – za styczeń muszą jeszcze opłacić składki na zasadach ogólnych, dopiero w lutym będą mogli zgłosić się do Małego ZUS plus.
- Korzystanie z ulgi to prawo, a nie obowiązek przedsiębiorcy – zauważa kolei radca prawny Magdalena Januszewska, specjalizująca się w prawie pracy, ubezpieczeń i zabezpieczenia społecznego.
Nowy art. 36 ust. 14a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych pozwala na dokonanie zgłoszenia do końca stycznia. - To dobrze, bo 8 stycznia to termin niesprzężony z rozliczeniami podatkowymi i trudno mieć pełną wiedzę o przychodach i dochodach za ubiegły rok – zaznacza mec. Januszewska.
Czytaj też: Rzemieślnicy będą mogli zakładać spółki
Tak jednak nie będzie w 2020 r. - Ze względu na to, że ustawa nowelizująca ostatecznie wejdzie w życie 1 lutego 2020 r., a nie 1 stycznia 2020 r. jak pierwotnie planowano, wprowadzono też szereg przepisów przejściowych regulujących zgłaszanie się do małego ZUS w 2020 r. Tu wariantów jest kilka. Mamy bowiem do czynienia nie tylko z tymi, którzy mogą skorzystać ze starego i nowego małego ZUS (dla których termin zgłoszenia to 8 stycznia), ale także są tacy, którzy mają prawo skorzystać wyłącznie z nowego małego ZUS (dla których termin to koniec lutego). Odrębne przepisy dotyczą też tych, którzy rozpoczynają lub wznawiają działalność. Wygląda więc na to, że w 2020 r. nie da się uniknąć bałaganu w zgłoszeniach do małego ZUS – ocenia Magdalena Januszewska.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
https://www.prawo.pl/podatki/mikrorachunek-indywidualny-numer-rachunku-do-wplat-podatkow-od,496930.html
https://www.prawo.pl/podatki/zmiany-w-podatkach-pit-cit-vat-2020,496821.html
https://www.prawo.pl/biznes/rzemieslnik-moze-prowadzic-firme-w-formie-spolki-zmiany-dla,496924.html
https://www.prawo.pl/biznes/frankowicze-wygrywaja-ale-postepowanie-dluzsze,496910.html