Emerytura dla matek to element rządowego programu Mama 4+. Obejmuje on wszystkie kobiety, które urodziły co najmniej czworo dzieci. Wówczas z automatu nabywają prawo do 1100 zł, czyli minimalnej emerytury – nawet jeśli nie przepracowały jednego dnia.
Jednak panie, które sięgną po świadczenie nie z ZUS, a z KRUS, znacznie na tym skorzystają – pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Łatwo mogą bowiem uzupełnić rolniczy staż 25 lat potrzebny do pełnej emerytury.
Jak wskazuje dziennik, wystarczy, że opłacą składki za brakujące lata, czyli tylko 136 złotych dodatkowych miesięcznie. Mogą wykorzystać do tego pieniądze z programu Mama 4+. Tym samym zyskają znacznie lepszą emeryturę rolniczą.
Takiej możliwości nie mają matki podlegające pod system pracowniczy i ZUS. Zdaniem ekspertów pytanych przez "DGP", to zróżnicowanie jest niesprawiedliwe, a każdy pracownik i przedsiębiorca dołoży się do poprawy sytuacji rolniczek.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl