W czwartek na specjalnej konferencji prasowej Marek Kuchciński poinformował, że zrezygnuje z funkcji marszałka sejmu. - W dniu jutrzejszym zamierzam złożyć rezygnację - powiedział. Podkreślił tym samym, że "nie złamał prawa", a ustępuje, ponieważ całą sprawę źle ocenia opinia publiczna.
Jak informowaliśmy w money.pl, marszałek Sejmu może liczyć na wysoką pensję, mieszkanie, ochronę i masę prezentów. Marek Kuchciński wraz z rezygnacją straci te przywileje i zostanie "zwykłym" posłem.
Wynagrodzenie marszałka Sejmu jest na identycznym poziomie jak wynagrodzenie premiera, to około 16 tys. zł miesięcznie. Poseł może liczyć na pensję w wysokości niespełna około 8 tys. zł brutto. Miesięczna pensja Kuchcińskiego zmaleje o ok. 8 tys. zł, nie wspominając o utracie pozostałych korzyści.
Do wynagrodzeń zasadniczych w obu przypadkach doliczyć należy dietę parlamentarną. Obecnie wynosi ona 25 proc. uposażenia, czyli ok. 2 tys.zł brutto.
Druga osoba w państwie oprócz pensji może liczyć także na liczne przywileje, m.in. mieszkanie służbowe, ochronę, prezenty z wyjazdów zagranicznych oraz darmowe loty, przez które właśnie Marek Kuchciński stracił swoje stanowisko.
Kuchciński wywołał powszechne oburzenie opinii publicznej, kiedy ujawniono, że latał rządowym samolotem wraz ze swoją rodziną. Okazało się również, że na pokład zabierał innych polityków PiS i ich bliskich.
Centrum Informacyjne Sejmu, co prawda odniosło się do sprawy, jednak w mediach pojawiały się kolejne informacje, które przedstawiały loty Marka Kuchcińskiego w coraz to gorszym świetle.
Sprawy nie zamknęły także przeprosiny marszałka, które zostały skierowane do wszystkich urażonych zaistniałą sytuacją.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
