Od 1 marca właściciele sklepów, którzy będą wyrzucali jedzenie zamiast oddawać je organizacjom pożytku publicznego, zapłacą kary - przypominają Wiadomości Handlowe. Tego dnia wejdą w życie nowe przepisy ustawy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności.
W praktyce oznacza to, że sklepy i sieci handlowe mają obowiązek zawarcia umów z organizacjami pozarządowymi. Żywność będą im przekazywać nieodpłatnie. Mowa o tym jedzeniu, które nadal nadaje się do spożycia, czyli na przykład podwiędnięte warzywa, produkty z uszkodzonych opakowań (jeśli to nie wpływa na jakość i przydatność do spożycia) czy też te, którym zbliża się koniec terminu ważności.
Jeśli sklep mimo to wyrzuci taką żywność, będzie musiał zapłacić karę na rzecz organizacji, z którą ma podpisaną umowę. Wysokość kary? 10 groszy za każdy kilogram zmarnowanego jedzenia.
Czytaj także: Kontrola jakości żywności w rękach jednej instytucji
Gdyby sklep nie zawarł umowy z żadną organizacją, zapłaci 5 tys. zł kary oraz również 10 gr za każdy kilogram. Jednak w tym przypadku pieniądze nie powędrują do organizacji, a na konto miejscowo wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Nad tym, czy sklepy wywiązują się z nowego obowiązku, czuwać będą inspektorzy ochrony środowiska.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl