Jak poinformował mBank w komunikacie, sprawa toczyła się od 2016 roku w Łodzi. Miejski Rzecznik Konsumentów w Warszawie, reprezentujący 1731 kredytobiorców frankowych, domagał się uznania za bezwzględnie nieważne klauzul waloryzacyjnych w umowach kredytowych (co oznaczałoby tzw. odfrankowienie kredytów) lub uznania tych umów w całości za nieważne.
"Sąd uznał, że umowy o kredyt waloryzowany są ważne. W jego ocenie, klauzula waloryzacja (czyli wyrażenie kredytu w walucie) została indywidualnie uzgodniona, nie jest więc ani abuzywna, ani nieważna. Za abuzywną sąd uznał klauzulę kursową (odsyłającą do kursu sprzedaży banku). Jednak po wyeliminowaniu tej klauzuli umowa może być dalej wykonywana, a spłata kredytu może odbywać się we frankach" – podano w komunikacie.
Jak dodano, mBank "przyjął z zadowoleniem wyrok". Dodano, że Miejski Rzecznik może złożyć apelację od tego wyroku.