Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

McDonald's wycofał się z Rosji. Restauracje sieci przejdą w ręce oligarchy

Podziel się:

McDonald's na dobre rozstaje się z Rosją. Koncern sprzedaje posiadane przez siebie restauracje Aleksandrowi Goworowi, który dotychczas zarządzał kilkudziesięcioma rosyjskimi lokalami sieci. To oligarcha, który rozpoczynał w sektorze węglowym, by za sprawą Romana Abramowicza trafić do firmy petrochemicznej.

McDonald's wycofał się z Rosji. Restauracje sieci przejdą w ręce oligarchy
Restauracje McDonald's - już pod nowym szyldem - wkrótce ponownie przyjmą klientów w Rosji (GETTY, SOPA Images, © 2022 SOPA Images)

Aleksander Gowor od 2015 roku zarządzał 25 restauracjami sieci za pośrednictwem firmy GiD LLC. Biznesmen właśnie wykupił należące do McDonald'sa około 700 lokali zarządzanych bezpośrednio przez koncern. Obie strony milczą w sprawie wysokości zawartej transakcji.

Nabywca zobowiązał się do utrzymania wszystkich zatrudnionych (łącznie 60 tys. osób) na liście płac przynajmniej przez dwa lata. Nie będzie mógł też używać szyldu amerykańskiej sieci. Tym samym McDonald'sy w Rosji czeka rebranding.

Wątpliwości co do transakcji

Tym samym kończy się na dobre, a przynajmniej na dłuższy czas, historia sieci fast-food w Rosji. McDonald's swoje restauracje zamknął już w marcu w odpowiedzi na rosyjską inwazję na Ukrainę.

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Zobacz także: Dlaczego studio z Litwy, pracujące dla Atari, przywozi 50 pracowników na konferencję do Poznania?

Sama transakcja jednak wzbudza kontrowersje. Jelena Perepelica, prezeska RestConu, w rozmowie z gazetą "Kommersant", na którą powołuje się "Rzeczpospolita", zwróciła uwagę, że transakcja ta prawdopodobnie nie miała charakteru pieniężnego. Dlatego też można założyć, że rzeczywistym właścicielem firmy pozostaje amerykański koncern.

Skąd taka diagnoza? Rozmówczyni gazety wskazywała, że nie można w tak krótkim czasie oszacować kosztów działalności na dużą skalę i omówić wszystkie warunki transakcji. Trudności sprawiłoby też zgromadzenie kapitału.

Kim jest Aleksander Gowor?

Aleksander Gowor pochodzi z Nowokuźniecka. To przemysłowe miasto w południowo-zachodniej Syberii. Swojego majątku, który dziś pozwolił mu wykupić restauracje, dorobił się w sektorach górniczym i naftowym. Biznesową podróż rozpoczął od bycia współwłaścicielem Yuzhkuzbassugolu, spółki węglowej z jego rodzinnego miasta - przypomina amerykański Business Insider.

Biznesmen - wraz z międzynarodowym koncernem Evraz - wykupił kopalnię w latach 90., czyli w okresie liberalizacji rynku, kiedy to krajem rządził prezydent Borys Jelcyn. Kopalnię tymczasowo zamknięto w 2007 roku po tym, jak eksplozje doprowadziły do śmierci ponad setki pracowników.

Wtedy to własnie Evraz - firma, w której udziały ma Roman Abramowicz - wyciągnęła pomocną dłoń do Aleksandra Gowora, który zainwestował w rafinerię pieniądze ze sprzedaży kopalni w 2013 roku. Ma w niej udziały za sprawą firmy NefteKhimService.

Spekuluje się też, że jest on założycielem firmy Sibirskaya Milyona. Posiada ona farmy bydła, produkuje również m.in. mleko i kiełbasy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl