Huta Częstochowa, która upadła w zeszłym roku i którą reaktywowano w styczniu, ma stać się zakładem pod specjalną ochroną państwa. Huta, w której produkuje się hartowane blachy grube, zostanie wpisana na rządową listę przedsiębiorstw strategicznych.
Huta Częstochowa pod szczególną ochroną państwa
Polskie Radio Katowice podało w piątek nieoficjalnie, że procedura w tej sprawie "jest już w toku", a decyzja ma zapaść w przyszłym tygodniu. Wpisanie na listę ma na celu ochronę zakładu przed przejęciem przez nierzetelne spółki.
Węglokoks (obecny dzierżawca huty), związkowcy oraz radni Częstochowy aktywnie wspierają ten krok. Radni na sesji 23 stycznia 2025 przyjęli specjalne stanowisko, domagając się działania premiera w tej sprawie. Podkreślili, że Huta Częstochowa posiada unikalne zdolności technologiczne, które są niezbędne dla przemysłu obronnego. Proces produkcyjny huty obejmuje pełny cykl od wytopu stali do cięcia blach.
Nieoficjalnie mówi się, że wpisanie Huty Częstochowa na listę strategicznych przedsiębiorstw ułatwi Węglokoksowi zakup zakładu. Dzięki temu huta może uniknąć kolejnej upadłości i kontynuować działalność w kluczowym sektorze przemysłowym. Decyzja ta jest istotna dla przyszłości zakładu i jego pracowników.
Sąd ogłosił upadłość Huty Częstochowa w lipcu 2024 roku, a pod koniec października ostatecznie oddalił zażalenie na ogłoszenie upadłości dotychczasowego właściciela huty, spółki Liberty Częstochowa. 20 stycznia prace w hucie wznowiła stalownia, a - po przesunięciu o tydzień - 3 lutego mają ruszyć prace na tamtejszej walcowni.
W grudniu ubiegłego roku premier Donald Tusk ogłosił, że na listę firm szczególnie chronionych zostanie wpisane kilka firm. Poza najgłośniej omawianymi przypadkami telewizji TVN i Polsat znalazły się na niej operatorzy komunikacyjni (P4 od firmy Play oraz T-Mobile) oraz firma WB Electronics z branży zbrojeniowej i cywilnej, prowadząca prace badawczo-rozwojowe w dziedzinie techniki elektronicznej i oprogramowania.