"Niemiecka minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser chce zdymisjonować szefa cyberbezpieczeństwa kraju z powodu możliwych kontaktów z osobami związanymi z rosyjskimi służbami bezpieczeństwa" - przekazała w poniedziałek (10 października) agencja Reutera, powołując się na media w Niemczech.
W centrum sprawy jest kontrowersyjne stowarzyszenie "Cyber-Sicherheitsrat Deutschland e.V.", które założył Arne Schoenbohm. Reuters wyjaśnia, że ma ono w swoich szeregach m.in. niemiecką filię rosyjskiej firmy, która zajmuje się cyberbezpieczeństwem. Ją z kolei stworzył były pracownik KGB.
Nieoficjalnie media piszą, że Berlin sądzi, iż całe stowarzyszenie jest kierowane przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, czyli przez służby specjalne reżimu Władimira Putina. Ani niemieckie spraw zewnętrznych, ani sam Schoenbohm nie odnieśli się oficjalnie do sprawy.
Biznesalert.pl przypomina, że szef Federalnego Urzędu Bezpieczeństwa Informacyjnego w Niemczech to osoba, która od lat wzbudza kontrowersje wśród niemieckich ekspertów z dziedziny bezpieczeństwa. Między innymi ze względu na lobbowanie współpracy z chińskim gigantem Huawei w kwestii rozbudowy sieci 5G.