W serwisie X Sławomir Mentzen opublikował krótki filmik na końcu którego pojawiła się data 31 sierpnia tego roku. To data konwencji kandydata Konfederacji na prezydenta Sławomira Mentzena.
Jak powiedział szef sztabu Konfederacji Bartosz Bocheńczak, sobotnia konwencja będzie nieformalnym startem kampanii Mentzena - przedstawiona ma zostać m.in. część programu wyborczego kandydata.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sławomir Mentzen ma wystartować w wyborach prezydenckich
Poseł Konfederacji Bartłomiej Pejo poinformował z kolei, że we wrześniu Mentzen ma wyruszyć w trasę wyborczą, a na najbliższe miesiące zaplanowane jest kilkaset spotkań powiatowych.
Dzień po ogłoszeniu kandydatury, Mentzen opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym dziękował liderom partii za wskazanie go do startu w wyścigu prezydenckim, oraz wyrażał swoje zrozumienie wobec tych, którzy zawiedzeni są brakiem prawyborów - decyzję o nieprzeprowadzeniu ich argumentował m.in. "bardzo niskim realnym zainteresowaniem udziału".
"Osobiście jestem przekonany, że gdyby prawybory się odbyły, to bym je wygrał" - napisał Mentzen. Jak dodał, zdecydowanie jednak woli być wybrany na kandydata po decyzji Rady Liderów, "niż po kilkumiesięcznej wewnętrznej walce, oskarżany o fałszerstwa i oszustwa".
We wpisie poruszył także kwestię jednego z liderów Konfederacji Krzysztofa Bosaka, który do niedawna był najbardziej prawdopodobnym wyborem partii. "Krzysztof Bosak powinien być jedną z najważniejszych osób w państwie - prezydentem czy marszałkiem Sejmu. Ma do tego kwalifikacje, jest też bardzo reprezentacyjny. I myślę, że w ciągu tych 5 czy 10 lat Bosak w końcu zajmie odpowiednie dla siebie stanowisko. Ale żeby tak się stało, nie powinien sobie pozwolić na kolejne wybory, w których jest daleko od drugiej tury" - napisał Mentzen.
Konfederację tworzą formacje: Nowa Nadzieja (dawniej KORWiN), której liderem jest Mentzen, Ruch Narodowy - którego liderem jest Bosak i Konfederacja Korony Polskiej z Grzegorzem Braunem na czele.
Wybory prezydenckie
Wybory prezydenckie odbędą się na wiosnę, a prezydent Andrzej Duda kończy urzędowanie w sierpniu 2025 r.
Z lipcowego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski dotyczącym przyszłorocznych wyborów prezydenckich wynika, że potencjalny kandydat KO Rafał Trzaskowski uzyskałby 32,4 proc., drugie miejsce zająłby były premier, polityk PiS Mateusz Morawiecki z poparciem 27,6 proc. i to oni przeszliby do drugiej tury. Bosak według sondażu znalazłby się na trzecim miejscu z wynikiem 15,6 proc. głosów, jednocześnie to zyskał w lipcu najwięcej głosów względem sondażu z czerwca (wzrost o 6,6 pkt. proc.).