Agencja powołała się na źródło w ukraińskiej delegacji na rozpoczynającą się w piątek Monachijską Konferencję Bezpieczeństwa.
Prezydent USA Donald Trump zasugerował na początku lutego, że domaga się od Ukrainy zabezpieczenia dostępu do metali ziem rzadkich w zamian za dalszą pomoc wojskową dla Kijowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W odpowiedzi prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że jest gotowy zawrzeć umowę z prezydentem USA, która obejmowałaby udział Waszyngtonu w eksploatacji ogromnych złóż minerałów o krytycznym znaczeniu w Ukrainie, w tym metali ziem rzadkich.
Jak podkreślił Zełenski, Kijów nie proponuje "rozdawania" swoich zasobów, tylko oferuje je na zasadzie wzajemnie korzystnego partnerstwa. - Amerykanie pomogli nam najwięcej i dlatego powinni zarobić najwięcej - powiedział prezydent Ukrainy, cytowany przez Reutersa.
Największe rezerwy tytanu w Europie
Jak przypomina Reuters, Zełenski już jesienią 2024 r. rozmawiał z Trumpem o udostępnieniu ukraińskich złóż metali ziem rzadkich, ważnych w produkcji wysokowydajnych magnesów, silników elektrycznych i elektroniki użytkowej, w zamian za gwarancje bezpieczeństwa.
Prezydent Ukrainy powiedział Reutersowi, że Ukraina ma największe w Europie rezerwy tytanu, niezbędnego dla przemysłu lotniczego i kosmicznego, oraz uranu, wykorzystywanego do produkcji energii jądrowej i broni.
Rosja wyciąga ręce po surowce mineralne Ukrainy
"Wiele złóż tytanu znajduje się w północno-zachodniej Ukrainie, z dala od walk" - zauważył Reuters. Według ukraińskiego przywódcy Rosja znała szczegóły na temat położenia kluczowych zasobów na Ukrainie z sowieckich badań geologicznych, które po ogłoszeniu przez Kijów niepodległości w 1991 r. zostały zabrane do Moskwy. Część złóż znajduje się na ukraińskich terytoriach okupowanych przez rosyjskie wojska.
Jak pisaliśmy w listopadzie ubiegłego roku, w Ukrainie są też m.in. duże złoża litu, nazywanego "białym złotem". Ma on kluczowe znaczenie w rozwoju motoryzacji, ale nie tylko. Wykorzystuje się go również do produkcji baterii do telefonów, laptopów, tabletów czy nawet odkurzaczy.