Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Miał bezprawnie zająć ciągnik i sprzedać go za cudze długi. Dziś wyrok ws. asesora

324
Podziel się:

Były asesor Michał K. ma dziś w Łodzi usłyszeć wyrok w sprawie możliwego przekroczenia uprawnień przy kilku komorniczych zajęciach, w tym ciągnika rolnika spod Mławy, który następnie miał zostać sprzedany za cudze długi. Finał głośnej sprawy ma nastąpić niemal pięć lat po rozpoczęciu procesu.

Miał bezprawnie zająć ciągnik i sprzedać go za cudze długi. Dziś wyrok ws. asesora
Michał K. na korytarzu Sądu Rejonowego w Łodzi (PAP)

Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia zapowiedział na piątek ogłoszenie wyroku w sprawie byłego asesora Michała K., podejrzanego m.in. o przekroczenie uprawnień przy kilku komorniczych zajęciach. Najbardziej znane z nich miało miejsce w listopadzie 2014 r. Michał K. miał odebrać i sprzedać ciągnik należący do rolnika spod Mławy, mimo że właściciel pojazdu nie był niczyim dłużnikiem - był nim natomiast jego sąsiad.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Presja Kaczyńskiego na TK. "Istota pisowskiego państwa"

Asesor miał przekroczyć uprawnienia. Sąd ogłosi wyrok po 9 latach

- W ubiegłym roku zapadł w tej sprawie wyrok cywilny. Rolnikowi zasądzono odszkodowanie związane m.in. z tym że pozbawiony ciągnika nie mógł pracować. Co ważne - i to ewenement w historii stosowania prawa - zasądzono mu także 20 tys. zł za naruszenie dóbr osobistych, w związku z wejściem do jego domu i naruszenie godności m.in. obecnych tam starszych osób - powiedział reprezentujący poszkodowanego w sprawie cywilnej i karnej mec. Lech Obara.

Chodzi o kwoty zasądzone we wrześniu 2022 r. przez Sąd Okręgowy w Płocku. Od komornika z Łodzi i podległego mu asesora komorniczego zasądzono solidarnie ponad 46 tys. zł, z czego 20 tys. zł miało stanowić zadośćuczynienie za krzywdę, a pozostała kwota miała być odszkodowaniem za straty w uprawach i niezwróconą jeszcze wówczas część wartości ciągnika.

Zdaniem mec. Obary największą wartością rozgłosu, jaki zdobyła sobie sprawa dotycząca zajęcia ciągnika rolnikowi za długi jego sąsiada, był fakt, że skłonił on do wprowadzenia przez Sejm istotnych zmian w Kodeksie postępowania cywilnego.

Wprowadzono m.in. obowiązek nagrywania przebiegu egzekucji komorniczych, zakaz sprzedaży przedmiotu przed wyczerpaniem sądowego trybu odwoławczego. Co do zasady zostawia się zajmowany przedmiot u właściciela-dłużnika. Odpadają zatem dodatkowe koszty np. za parkowanie w przypadku pojazdów. Nie ma też instytucji "objazdowych" wynajętych komorników, którzy często łamali prawo egzekucyjne. W przypadku wspomnianego rolnika spod Mławy, komornik dysponował sprzętem do odholowania pojazdów i oprócz jego ciągnika "po drodze" zajął jeszcze trzy inne. Teraz komornicy muszą poruszać się w swoim okręgu - wyjaśnił prawnik.

Śledztwo od 2014 roku

Wyrok, który ma być ogłoszony w Łodzi, dotyczy sprawy karnej, w której śledztwo - po zawiadomieniu złożonym przez senator Lidię Staroń - wszczęła w 2014 r. Prokuratura Rejonowa w Mławie, a od 2015 r. postępowanie prowadziła Prokuratura Okręgowa w Płocku, która ostatecznie sporządziła akt oskarżenia.

Dotyczyło ono działań kancelarii komorniczej przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia należącej do Jarosława K. oraz Michała K. jako asesora w tej kancelarii. W sprawie przeanalizowano w sumie 37 wątków, w tym zwłaszcza egzekucje komornicze.

Materiał dowodowy dotyczący komornika Jarosława K. wyłączono do odrębnego postępowania, natomiast w przypadku asesora Michała K. główne zarzuty dotyczą przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w związku z podejmowanymi przez niego czynnościami egzekucyjnymi, w tym poprzez zajmowanie pojazdów, stanowiących własność osób trzecich, czyli nienależących do dłużników oraz zlecanie ich sprzedaży w ramach umowy komisowej za cenę znacznie niższą od wartości rynkowej.

Michałowi K. i jego rodzicom zarzucono także, że działając wspólnie i w porozumieniu udaremnili wykonanie postanowienia prokuratora o zabezpieczeniu majątkowym. Jak ustalili śledczy, po otrzymaniu postanowienia o zabezpieczeniu majątkowym Michał K. podjął działania zmierzające do tego, by rodzice cofnęli mu darowiznę - w rezultacie nieruchomość przeszła na własność rodziców i nie została objęta zabezpieczeniem majątkowym.

Pozostali podejrzani

Poza Michałem K. i jego rodzicami wyrok ma dotyczyć pięciu innych osób, które uczestniczyły w komorniczych czynnościach egzekucyjnych. Prokuratura przedstawiła im zarzuty paserstwa i pomocnictwa w działaniach podejmowanych przez Michała K.

Zarzut pomocnictwa asesorowi przedstawiono m.in. Annie K., która nabyła ciągnik rolnika spod Mławy po zaniżonej cenie, a następnie go sprzedała. Według ustaleń śledztwa, Anna K. współdziała z bliskim znajomym Konradem S. Z kolei sam Michał K. miał współdziałać z Grzegorzem K., pełniącym funkcję dozorcy mienia w ramach postępowań egzekucyjnych.

Według aktu oskarżenia, Grzegorz K. przedkładał w kancelarii komorniczej faktury z rzekomo poniesionymi kosztami postępowań egzekucyjnych, które w rzeczywistości poświadczały nieprawdę. Podobny zarzut, dotyczący faktur poświadczających nieprawdę, usłyszał też Michał M., prowadzący autokomis. W postępowaniu ustalono, że wystawiał on faktury za parkowanie pojazdu, którego nie było.

Jak poinformowała wcześniej płocka prokuratura, w trakcie śledztwa wpływały do niej zawiadomienia od kolejnych osób, które poczuły się pokrzywdzone działaniami wspomnianej kancelarii komorniczej m.in. w Warszawie, Łodzi i Sieradzu.

W sumie w 2015 r. wpłynęło 13 takich zawiadomień, w tym z udziałem asesora Michała K., a z początkiem 2016 r. śledztwo rozszerzono o 24 przypadki postępowań egzekucyjnych, które wskazało Ministerstwo Sprawiedliwości jako wymagające sprawdzenia.

Nie tylko rolnik spod Mławy

Oprócz zajęcia z naruszeniem prawa traktora rolnika spod Mławy, podobne działania potwierdzono w przypadku przedsiębiorcy z Gostynina, gdy zajęto jego samochód w związku z długiem żony. Oboje prowadzili odrębne działalności gospodarcze, mieli też rozdzielność majątkową. Auto po zajęciu zostało wywiezione z posesji i w ciągu półtora miesiąca sprzedane w trybie komisowym.

W innym przypadku, według ustaleń prokuratury, Michał K. dopuścił się niezasadnego zajęcia samochodu osobowego w miejscowości Boczki Domaradzkie na poczet zobowiązania dłużnika, mimo że auto stanowiło własność innej osoby - samochód został poddany dozorowi, oszacowany znacznie poniżej wartości rynkowej i sprzedany w trybie komisowym.

Jeszcze w trakcie śledztwa prowadzonego przez prokuraturę w Płocku komisja dyscyplinarna Krajowej Rady Komorniczej podjęła decyzję o wykreśleniu Michała K. z listy asesorów komorniczych, natomiast minister sprawiedliwości zawiesił w czynnościach komorniczych Jarosława K.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(324)
WYRÓŻNIONE
Jack007
2 lata temu
Asesor dokonał przestępstwa w 10 minut, a sądowi udowodnienie ewidentnego przestępstwa zajęło 5 lat- to nie sąd tylko czysta kpina. Dziś nikt nie powinien poważnie traktować tej kpiny w togach.
sebataylor
2 lata temu
Przecież to była zorganizowana grupa przestępczą a nie urzędnicy. Wyroki mam nadzieję od 12 lat w górę. I przydałby się przepadek mienia na rzecz poszkodowanych.
PATOLOG
2 lata temu
To powinien być również definitywny koniec jego kariery zawodowej, powinien dostać całkowity zakaz wykonywania jakichkolwiek zawodów związanych z prawem, włącznie z woźnym sądowym!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (324)
Aka
9 miesięcy temu
Najlepsze jest to że do dziś Michał Kwaśniewski wykonuje swoje czynności jako asesor w kancelarii komornika Jakubczyka w Łodzi przy ulicy milionowej 55
Antykomunista
2 lata temu
Nie spodziewał się, że PO przestanie go kryć. Prawo i Sprawiedliwość go dopadło. A ten Juszczyszyn też nie lepszy.
333
2 lata temu
Gdzie te sądy taka sprawa to powinna 2 miesiące.Gdzie nasz prokurator generalny i minister.
Szwagier Lidi...
2 lata temu
Szwagier to też sąsiad.
Ben
2 lata temu
Normalny człowiek za kradzież poszedłby do więzienia. A temu człowiekowi wymierzyli jakąś śmieszną karę
...
Następna strona