W czwartek Michał Wypij potwierdził money.pl, że osoby związane z Porozumieniem mają stracić stanowiska. - Tak, to prawda. Powiedzieli nam o tym pracownicy. Mają ciąć absolutnie wszystkich, nie patrząc na to, czy to dyrektor departamentu czy szeregowy pracownik merytoryczny – powiedział w rozmowie z money.pl polityk Porozumienia.
Próbowaliśmy potwierdzić plany zwolnień w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii. W odpowiedzi na nasze pytania dostaliśmy w czwartek wieczorem link do świadczenia, które zostało opublikowane w mediach społecznościowych. MRPiT zaprzecza takim planom.
Początkowo Wyborcza i Onet informowały o liście 50 urzędników, którzy mieliby stracić pracę. "Czystka" miała dotyczyć nie tylko MRPiT, ale także m.in. OHP. Według ustaleń dziennikarzy za zamiany w ministerstwie miałaby odpowiadać Olga Semeniuk.
Teraz, według ustaleń "Wyborczej", lista osób do zwolnienia rozrosła się już do 250 nazwisk. Według dziennikarzy "GW" PiS wciąż pracuje nad listą osób związanych z Porozumieniem. Anna Kornecka, która straciła swoje stanowisko w rządzie przed Gowinem, pisze wprost o "zemście".