To największe w historii zamówienie dla krajowego przemysłu obronnego. Opiewający na około 8 mld zł kontrakt, realizowany na zlecenie Inspektoratu Uzbrojenia, rozpisano do 2034 roku.
Za opracowanie dokumentacji, w tym – we współpracy z zagranicznymi partnerami – projektów koncepcyjnych platformy okrętowej, wyposażonej w nowoczesne systemy radiolokacyjne, artyleryjskie i rakietowe, oraz budowę – na podstawie wybranego rozwiązania – wielozadaniowych jednostek odpowiadają Polska Grupa Zbrojeniowa, Remontowa Shipbuilding i PGZ Stocznia Wojenna.
100 lat doświadczenia
– Przy tak złożonym projekcie potrzebna jest współpraca szeroko rozumianego przemysłu stoczniowego na Pomorzu. Zaczynamy od naszych partnerów, którzy są skupieni w PGZ, a więc m.in. OBR CTM w Gdyni, ale chcemy też zapraszać do współpracy inne firmy, które gwarantują wysoką jakość i terminowość realizacji tego kontraktu – zapowiada Paweł Lulewicz, prezes PGZ SW.
PGZ SW to firma z blisko 100-letnim doświadczeniem. Spółka remontuje i modernizuje okręty, a dzięki udziałowi w programie "Miecznik" zaczyna je również budować.
– Równocześnie z pracami koncepcyjnymi przygotowujemy obecnie także infrastrukturę, która jest wymagana do realizacji tego typu przedsięwzięć – zdradza Paweł Lulewicz.
Szansa dla polskiego przemysłu
Program "Miecznik" to także prace nad Zintegrowanym Systemem Walki (ZSW). A zintegrowane systemy: dowodzenia, analizy i przetwarzania danych, łączności, okrętowe oraz podwodne, od 40 lat projektuje, buduje, dostarcza i utrzymuje w Polsce OBR CTM.
Flagowym produktem spółki jest pierwszy polski Okrętowy System Zarządzania Walką "SCOT". Zbierając i przetwarzając dane z czujników nadwodnych i podwodnych, platforma wspiera dowodzenie okrętami różnych klas, niszczycielami min, korwetami czy fregatami.
– System SCOT jest modułowym rozwiązaniem w pełni elastycznym, którego można używać na różnego typu jednostkach. Jest to projekt autorski OBR CTM, realizowany na zasadzie projektu rozwojowego z perspektywą ciągłego doskonalenia, istniejącego na rynku od ponad dwóch dekad, produktu – tłumaczy Filip Słowikowski, kierownik projektu w OBR CTM.
W tej chwili SCOT wspiera dowodzenie na okręcie ORP Kormoran. Jest też instalowany na nowych niszczycielach min – ORP Mewa oraz ORP Albatros.
– Współpraca OBR CTM z partnerami zagranicznymi w programie "Miecznik" to szansa na rozwój SCOT-a. Mamy możliwość stworzenia nowych funkcji, co w przyszłości pozwoli wykorzystać system także przy innych projektach okrętowych – przekonuje Przemysław Romaszkiewicz z Biura Projektów Morskich PGZ S.A.
Mając dostęp do nowoczesnego zaplecza badawczo-rozwojowego oraz doświadczonej kadry, OBR CTM realizuje projekty zwiększające bezpieczeństwo zarówno na rynku krajowym, jak i międzynarodowym. Firma współpracuje z takimi podmiotami jak Raytheon, Thales, Europejska Agencja Obrony (EDA) czy NATO.
Specjaliści od łączności
OBR CTM dostarcza także rozwiązania dla wojskowych systemów łączności, w tym m.in. uniwersalną radiostację RKP-8100, podstawowy środek komunikacyjny w programach: obrony powietrznej "Wisła" oraz obrony powietrznej krótkiego zasięgu "Narew".
RKP-8100 może być wykorzystywana jako radiostacja plecakowa lub element mobilnych systemów radiokomunikacyjnych montowanych na pojazdach.
– Radiostacja RKP-8100 jest projektem autorskim OBR CTM zarówno w zakresie sprzętowym, jak i oprogramowania, dzięki czemu nie wiążą nas żadne licencje firm zewnętrznych. Mamy więc pełną swobodę w zakresie rozwoju produktu oraz ewentualnego transferu technologii do podmiotów zewnętrznych – mówi Filip Roman, projektant układów elektronicznych w OBR CTM.
System oparty o RKP-8100 może pracować w upale oraz mrozie, jest też odporny na upadki, kurz i wodę. Co więcej, zastosowane tu mechanizmy uniemożliwiają podsłuchiwanie, ataki przez celowe zakłócenia czy podszywanie.
– Radiostacja RKP-8100 tworzy samoorganizującą się sieć radiową, czyli nie wymaga do pracy stacji bazowych, a w przypadku utraty jednego z elementów system zachowuje łączność, gdyż pozostałe radiostacje mogą przejąć funkcje tej utraconej. Dodatkowo użycie szerokiego spektrum częstotliwości radiowych pozwala nie tylko na nawiązywanie łączności w zakresie bezpośredniej widoczności radiowej, ale też na odległość setek czy tysięcy kilometrów – wylicza zalety RKP-8100 Filip Roman.
Testowane pod kątem bezpieczeństwa
Wspólnie z uczelniami wyższymi i wiodącymi ośrodkami naukowo-badawczymi w kraju OBR CTM uczestniczy w projekcie Polska Sieć Laboratoriów EMC (EMC-LabNet). Na terenie ośrodka powstaje nowoczesne laboratorium EMC ze stanowiskiem do badań pól magnetycznych.
Funkcjonują już także nowe stanowiska do testowania odporności urządzeń techniki morskiej. Laboratoria specjalizują się w badaniach nad kompatybilnością elektromagnetyczną, czyli odpornością danego urządzenia na zaburzenia elektromagnetyczne, wywołane np. przez wyładowania atmosferyczne czy celowe działanie.
– Urządzenia przeznaczone na potrzeby obronności oraz bezpieczeństwa państwa muszą być testowane pod kątem bezpieczeństwa fizycznego, cybernetycznego oraz pola elektromagnetycznego – wyjaśnia Marta Czarnowska, starszy specjalista w laboratoriach badawczych OBR CTM.
Sprawdza się to w komorze klimatycznej przy obniżonej i podwyższonej temperaturze oraz wilgotności, a także w badaniach mechanicznych, wykorzystujących wibracje czy udary mechaniczne.
– Wykonujemy także pomiary promieniowania elektromagnetycznego, które urządzenia oddają do otoczenia, jak również poddajemy je działaniu pola elektromagnetycznego, sprawdzając, czy funkcjonują prawidłowo. Badamy nie tylko sprzęt wojskowy, ale też cywilny, w tym telewizory czy komputery – wylicza Marta Czarnowska.
Polska stawia dziś na rozwój Marynarki Wojennej, rozbudowując przy okazji swoją bazę przemysłową – zarówno w segmencie stoczniowym, jak i w obszarze wysokich technologii. A OBR CTM oraz PGZ SW stają się jednymi z kluczowych ośrodków, gwarantujących powodzenie tej misji.
Płatna współpraca z PGZ S.A.