Jak informuje agencja AFP, taka prognoza padła podczas wideokonferencji, w której uczestniczyli ministrowie finansów państw grupy G20 oraz władze Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Przedstawiciele 20 najbardziej rozwiniętych gospodarek na świecie rozmawiali o możliwych skutkach koronawirusa i wpływu epidemii na sytuację gospodarczą na świecie.
Szefowa MFW Kristalina Georgiewa nie pozostawia złudzeń: może być tak samo, a nawet gorzej niż w 2008 i 2009 roku. Wtedy, po upadku Lehman Brothers, rozpoczął się wielki kryzys finansowy na całym świecie.
Fundusz apeluje tym samym do tych najbogatszych, by w trudnej sytuacji pomogli krajom słabiej rozwiniętym gospodarczo.
Georgiewa zapewniła, że MFW jest gotowe, by uruchomić akcję pożyczkową na gigantyczną skalę. Mowa o wsparciu rzędu nawet 1 biliona dolarów. "Konieczne będą nadzwyczajne środki" - powiedziała szefowa Funduszu.
Wygląda na to, że światowa gospodarka nie będzie w stanie uniknąć recesji w tym roku. I to takiej, której nie widzieliśmy od kilkunastu lat.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl