Przełączenie Litwy, Łotwy i Estonii z postsowieckiego systemu elektroenergetycznego na sieć Europy kontynentalnej ma nastąpić w dniach 7-9 lutego. Rząd Estonii, chcąc zapewnić bezpieczeństwo operacji, skieruje do jej zabezpieczenia nie tylko policję i straż graniczną, ale także około 100 żołnierzy Ligi Obrony Narodowej.
Estońskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podkreśla, że przygotowania do operacji są kompleksowe. - Podejście MSW jest takie, że lepiej być nadmiernie przygotowanym i mieć pewność, że nic się nie stanie – stwierdził minister Lauri Laanemets.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wzmożony popyt na agregaty
W związku z obawami o stabilność dostaw energii, mieszkańcy Estonii na masową skalę zaopatrują się w przenośne generatory. Sprzęt ten był wcześniej popularny głównie w okresie pandemii COVID-19 oraz na początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Tym razem zainteresowanie wynika bezpośrednio z operacji synchronizacji estońskiej sieci elektroenergetycznej z systemem Europy kontynentalnej.
Najtańsze generatory kosztują kilkaset euro, jednak większe, zasilane olejem napędowym agregaty, osiągają ceny nawet 3,5 tys. euro. Wzrost popytu na te urządzenia sprawił, że w niektórych sklepach ich dostępność jest mocno ograniczona.
Estoński rząd podjął dodatkowe środki ostrożności, wpisując kolejne obiekty infrastruktury energetycznej na listę strategicznych obiektów istotnych dla obrony narodowej. Ma to na celu ochronę sieci przed ewentualnymi zakłóceniami.