Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Michał Krawiel
|

Mieszkańcy nie mogą wyjść z domu. Właściciel żąda tysięcy złotych

213
Podziel się:

Kilka tysięcy złotych tylko za możliwość chodzenia po podwórku. To kolejny przykład jak działa reprywatyzacja w praktyce w Warszawie. Nowy właściciel nieruchomości pozwał wspólnotę mieszkaniową z Mokotowa na kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Mieszkańcy nie mogą wyjść z domu. Właściciel żąda tysięcy złotych
Reprywatyzacja to wciąż problem wielu Polaków (Adobe Stock)

Ile może kosztować roczne korzystanie z podwórka? Jeden z właścicieli sąsiadującego z dwiema kamienicami podwórka wycenił na dwa tysiące złotych chodzenie, a na sześć tysięcy złotych przejazd autem. Mimo upływu lat, wciąż reprywatyzacja często wiąże się z tego typu działaniami, które są wymierzone w lokatorów i utrudniają im normlane funkcjonowanie. Historię mieszkańców dwóch kamienic na Mokotowie mogliśmy poznać w programie Interwencja.

Kilka lat temu w wyniku reprywatyzacji lokale komunalne i podwórko zmieniły właściciela. Mieszkańcy, którzy wykupili lokale, mieszkają w tych kamienicach od ponad 30 lat. Wraz ze zmianami własnościowymi, przyszły zupełnie nowe porządki i dziwne żądania opłat. Nowy właściciel powiadomił mieszkańców korespondencyjnie o kwotach, które mieli wpłacać na podane konto za korzystanie z podwórza. Oczywiście na tym się nie skończyło.

Najpierw na podwórzu pojawiły się metalowe słupki, które miały utrudniać parkowanie i poruszanie się autami. Kiedy to nie poskutkowało, po roku mężczyzna wyładował na samym środku betonowe zapory, które mieszkańcy usunęli, ale nadal znajdują się na posesji.

Zobacz także: Długi rosną. Pandemia odbija się na finansach Polaków

Pan Mirosław, który jest ostatnim lokatorem wynajmującym w ramach mieszkań komunalnych lokal, ma go opuścić do końca tego roku. W tej chwili mężczyzna, który mieszka tam od 1984 roku płaci czynsz w wysokości około 1700-1800 złotych. Lokator jest już w podeszłym wieku i jak sam mówi, nie ma już siły kopać się z koniem.

Wspólnota mieszkaniowa dostała pozew na 54 tys. złotych za bezprawne korzystanie z podwórza. Właściciel nieruchomości nie zgodził się na rozmowę z autorami materiału telewizyjnego.

Mieszkańcy, którzy w wyniku reprywatyzacji i zmian właścicielskich muszą płacić za korzystanie z podwórka, mają ogromny żal do warszawskich urzędników, że ta spawa nie została uregulowana w trakcie zmian własnościowych. W odpowiedzi na zapytanie dziennikarzy ratusz poinformował, że nieodpłatne korzystanie z podwórka zabezpieczone było na okres trzech lat, natomiast ustalenie kwoty po tym okresie miało być zawarte w postaci porozumienia między mieszkańcami, a nowym właścicielem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(213)
WYRÓŻNIONE
moje 3 grosze
4 lata temu
Obawiam sie ze nawet na Bialorusi to by nie przeszlo. Ochyda!!!!!!!!!!!!!!
Pytam
4 lata temu
Gdzie prawo i sprawiedliwość?
Ojojojoj
4 lata temu
Ciekawe podejście do własności , a przy okazji przekształceń własnościowych pogrzebano wartości współżycia społecznego.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (213)
Ww1234
4 lata temu
Tak wygląda dzika prywatyzacja, ciekawe dlaczego żaden urzędnik jeszcze nie siedzi, ale za niedługo PIS wprowadzi podatek katastralny i ludzie zaczną trącić mieszkania mimo że płacą kredyty, ponieważ PIS już robi badania trolowe rynku wśród zwolenników jaki by to miało wydźwięk rezultat jest taki że jak masz kawalerkę i mieszkanie i kredyt na karku dowala Ci taki podatek że stracisz jedno z nich ku uciesze patologi, mieszkanie które stracisz kupi korporacja która dowali ten podatek do ceny wynajmu, co w rezultacie podwyszy ceny najmu.
tylko_pytam
4 lata temu
Ciekawe za ile kupił tę nieruchomość?? Za 50 zł, 100 zl czy może przepłacił i dał 500 zł???
z14
4 lata temu
Jakie porozumienia, przecież to normalna działalność przestępcza i to w porozumieniu z urzędem, który pewnie sprzedał nowemu właścicielowi bez zastrzeżenia bezpłatnego praw przejazdu i przechodu. Czemu ten właściciel jeszcze nie siedzi pewnie zależy od kwoty jaka dał do podziału za ten przekręt!
akm
4 lata temu
Skoro jest właścicielem...
Kolox
4 lata temu
Jegowiec robi co chce. Jak sie nie podoba lokatorom to mogli obi sie skrzyknac i wykupic kamienice. Jest wolny rynek. Mieliby swoje i robiliby co dusza zapragnie. Takze z brakiem czynszu w ogole...
...
Następna strona